– Granicą między wolnością słowa a odpowiedzialnością dziennikarza jest naruszenie godności człowieka

Tę granicę wyznacza również sumienie dziennikarskie.

mówi Krzysztof Piesiewicz, senator

|

08.11.2006 17:13 GN 46/2006

dodane 08.11.2006 17:13

Chcę przypomnieć wszystkim dziennikarzom, że wszystkie deklaracje praw człowieka (m. in. Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, uchwalona bezpośrednio po II wojnie światowej, a więc po zaprzeczeniu jakiejkolwiek wolności, nie tylko wolności słowa), wszystkie konwencje międzynarodowe, a także nauka społeczna Kościoła, rozpoczynają się od tego, że godność człowieka jest źródłem wszelkich praw i obowiązków.

To wolność słowa jest pochodną godności człowieka, a nie odwrotnie. Wolność słowa jest wartością potrzebną do funkcjonowania wolnej, demokratycznej wspólnoty, ale ma swoje ograniczenia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

mówi Krzysztof Piesiewicz, senator

Zapisane na później

Pobieranie listy