Nowy numer 17/2024 Archiwum

Droga do odkupienia

Był bokserem, chciał być gwiazdą, został księdzem.

Jak do tej pory pod względem liczby realizowanych na świecie filmów fabularnych o tematyce chrześcijańskiej prym wiodą protestanci. Najwięcej profesjonalnych protestanckich wytwórni powstało w Stanach Zjednoczonych – praktycznie co roku w tamtejszych kinach lub w telewizji pojawia się kilka tego rodzaju produkcji. Chociaż od strony artystycznej nie zawsze są to dzieła wysokiego lotu, mają swoją stabilną widownię. Twórcy zresztą starają się, by przesłanie tych produkcji przemawiało do wiernych różnych wyznań, dzięki czemu mają szansę trafić do szerszej widowni. Producenci dysponują najczęściej ograniczonym budżetem, ale przyznać trzeba, że niektóre filmy stały się prawdziwymi kinowymi hitami. Natomiast katolickich profesjonalnych wytworni praktycznie nie znajdziemy. Jeżeli takie dzieła od czasu do czasu powstają, jest to zasługa twórców, którzy postanowili zaryzykować i wyłożyli na ten cel własne środki.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza