Zapłakane, przerażone, opuszczone. Ktoś chce?
Zabrakło miłości. Dzieci, które pojawiały się w domu Zofii, przychodziły z poczuciem winy, z bagażem złych doświadczeń. Uczyły się wszystkiego od nowa – że kładziemy się do łóżka, że odrabiamy lekcje, że myjemy zęby, że nie jemy rękami. Dostały miłość, a właściwie uczyły się jej od podstaw. Basia też.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.