Nowy numer 17/2024 Archiwum

Niemówiący autysta doktorem prawa

We wtorek na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Białymstoku odbyła się publiczna obrona doktoratu Macieja Oksztulskiego. Doktorant jest osobą autystyczną, nie mówi.

“Niemożliwe jest możliwym. I to w Polsce” - napisał na FB prof. Jacek Barcik, recenzent pracy doktorskiej Macieja Oksztulskiego. “Doktorant jako osoba dotknięta tym zaburzeniem rozwojowym, posługiwał [komputerem] się pisząc zdania na klawiaturze, zaś syntezator mowy odczytywał ich treść. Byłem pod wrażeniem umiejętności syntezy i logicznego myślenia, jaką prezentował odpowiadając na pytania. Widać było, że pisząc je wkładał w to ogromny wysiłek. Udowodnił tym samym, że zaburzenie rozwojowe nie musi oznaczać przekreślenia szans na naukowy rozwój osobisty. Obrona była bardzo udana, zaś poziomem w niczym nie odbiegała od standardowych obron doktorskich” - dodaje. 

Maciej Oksztulski ma 30 lat, cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu, które powodują, że nie komunikuje się werbalnie. 

- Maciej nie posługuje się mową, aczkolwiek już jako student starał się logopedycznie tą barierę ograniczyć i tam, gdzie czuje się dobrze formułuje proste wypowiedzi. Póki co jego kluczowa komunikacja oparta jest o elektronikę  - potrafi pisać na komputerze, ale zaburzenia sensoryczne sprawiają, że musi wkładać w to dużo wysiłku. Napisanie doktoratu, a wcześniej różne artykuły, prace naukowe, to takie Himalaje, które Maciej zdobywał – „szczyt, za szczytem”. Z kolei wczorajsza obrona doktoratu to jego „zimowe wejście na K2” - cieszy się prof. Maciej Perkowski, promotor pracy doktorskiej Oksztulskiego w rozmowie z redakcją Gosc.pl. Podkreśla, że za sukcesem młodego naukowca stoi jego rodzina, która udzielała mu ogromnego wsparcia. - Bliscy mu pomagają, nikt go nie stygmatyzuje ze względu na niepełnosprawność. Jego rodzice nie godzili się z wyobrażeniami, dotyczącymi przyszłości dzieci z autyzmem, lecz chcieli dać mu więcej, niż mieściło się w ówczesnych wyobrażeniach. Gdy mama zapisywała Maćka na angielski, wszyscy pukali się w czoło - po co angielski niemówiącej osobie? Teraz Maciej zdał znakomicie egzamin doktorski z języka angielskiego, wprawiając egzaminatorów w zdumienie swą dokładnością i umiejętnością bieżącej autokorekty - mówi prof. Perkowski. 

Zobacz też:  Zrozumieć i wspierać

Na co dzień Maciej Oksztulski jest zatrudniony na stanowisku asystenta w Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego i Europejskiego Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku, gdzie ma status pracownika badawczego. Otrzymał grant Narodowego Centrum Nauki i prowadzi badania nad sytuacją autystów na rynku pracy. Oprócz tego dokonuje analizy orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE w Europe Direct Podlaskie. Występuje też na konferencjach, wygłasza referaty (wykorzystując syntezator mowy).

- W przeddzień obrony już nie odnosiłem się do meritum jego pracy, tylko po prostu się za niego pomodliłem. I dla mnie i dla Maćka wiara jest ważna, otwarcie mówimy sobie o tym. Uważam, że w całej tej sytuacji jest palec Boży - Bóg daje talenty, a my musimy zdecydować, co z nimi zrobimy. Maciej wykorzystał swój znakomicie - dodaje prof. Perkowski.

Autyzm jest zaburzeniem neurorozwojowym, które przejawia się jakościowymi zaburzeniami komunikacji, interakcji społecznych, zachowań, zainteresowań. Jego przyczyny nie zostały dotąd poznane. Dotyka częściej chłopców. Wbrew obiegowym opiniom nie zawsze wiąże się z niepełnosprawnością intelektualną - wiele osób ze spektrum autyzmu odnosi sukcesy edukacyjne i prowadzi samodzielne życie. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy