Nowy numer 19/2024 Archiwum

W cieniu Wybrzeża

Wydarzenia z sierpnia 1980 roku były przełomem. Ich główną areną była Stocznia Gdańska, ale gdyby nie Wrocław…

Nie ma się co dziwić, że to, co działo się poza Gdańskiem, w innych ośrodkach w całym kraju odbywało się jakby w drugiej linii. – To jest naturalne, bo strajk gdański skupił uwagę mediów z całego świata – mówi dr Andrzej Jerie, zastępca dyrektora Centrum Historii Zajezdnia. Podkreśla, że dzięki temu strajk w Stoczni jest dość dobrze udokumentowany i sfilmowany. Niemniej teza, że gdyby nie solidarne wsparcie stoczniowców przez robotników z całego kraju, nie udałoby się doprowadzić do porozumienia z rządem, wydaje się oczywista.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy