„Zamordowane” pióra przechowuje w specjalnych szufladach. Jest w tym fachu światowej klasy specjalistą...
Gdy idzie się ulicą Powstańców w Chorzowie, łatwo przeoczyć Warsztat Naprawy Urządzeń Piśmienniczych. Jednak to niepozorne miejsce jest znane kolekcjonerom i posiadaczom piór z całego świata. Prowadzi je Przemysław Dudek, pasjonat i samouk w tej dziedzinie. Zaraz po wejściu do pracowni trudno nie zauważyć słoików, w których moczą się różne egzemplarze piór.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.