Nowy numer 17/2024 Archiwum

Gdzie jest baranek?

Jezus umiera w chwili, gdy w świątyni wiesza się za nogi obdarte ze skóry baranki. Skoro krew jednorocznego zwierzęcia skutecznie zatrzymywała anioła niszczyciela, to jak potężną moc ma krew Bożego Syna!

Jezus zapomniał o kielichu?

Seder dzielił się na cztery części czy też dania. Każdemu towarzyszył kielich zmieszanego z wodą czerwonego wina. Pierwsze danie składało się z błogosławieństwa świątecznego wypowiadanego nad pierwszym kielichem, potem podawano talerz z ziołami. Drugie danie obejmowało wyrecytowanie opowieści o Passze wraz z psalmem należącym do Małego Hallelu (hallel znaczy „chwała”). Wypijano wówczas drugi kielich. Trzecie, główne danie składało się z baranka i przaśnego chleba. Po nim wypijano „kielich błogosławieństwa”. Paschę wieńczył śpiew Wielkiego Hallelu i wypicie czwartego kielicha nazywanego „kielichem wypełnienia”.

Narracje ewangeliczne dotyczące ostatniej wieczerzy odzwierciedlają ten wzorzec. Kielich ogłoszony przez Jezusa Krwią Przymierza (zob. Mk 14,24) jest wyraźnie trzecim kielichem hagady – kielichem błogosławieństwa, gdyż wypijano go podczas dziękczynienia przy głównym posiłku. Potwierdza to św. Paweł: „Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest udziałem we Krwi Chrystusa?” (1 Kor 10,16).

„Modląc się nad tym kielichem, Jezus mówi uczniom: »Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu, aż pić będę go nowy w królestwie Bożym«. Co to znaczy?” – pyta Hahn. „Jezus oznajmia: »Nie wypiję w czasie tej uczty czwartego kielicha«. Pominięcie »kielicha wypełnienia« stanowiłoby zgrzyt… Jest jak puste miejsce na ścianie Luwru po obrazie Mony Lizy! Czy odczuwający trwogę zbliżającej się męki Jezus zapomniał, jak przebiega liturgia paschalna, i przerwał ją w kluczowym momencie? Wątpliwe. W Jego modlitwie w Ogrójcu znalazłem to, czego szukałem: wzmiankę o brakującym kielichu! »Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich!«. Jezus trzykrotnie prosił Ojca, by zabrał »ten kielich«. Pamiętacie, co odpowiedział Piotrowi, który broniąc Mistrza, odciął ucho Malchosa? »Schowaj miecz do pochwy. Czyż nie mam pić kielicha, który Mi podał Ojciec?«”.

On przyszedł!

Pierwszy zanotowany przez Ewangelię cud Jezusa sprowokowany był słowami Maryi: „Nie mają już wina”. Pod krzyżem towarzyszy Ona Synowi wypijającemu czwarty kielich. „A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: »Dokonało się!«. I skłoniwszy głowę, oddał ducha”. „Dokonało się!” – Jezus wypił na krzyżu kielich wypełnienia. „Niczego nie zabrakło w sederze Jezusa. Wszystko zostało spożyte, wypełnione, doprowadzone do końca – włącznie z winem, które spożył, wydając ostatnie tchnienie” – woła zachwycony Scott Hahn (te odkrycia, a zwłaszcza cytaty o łamaniu chleba, zadecydowały o jego konwersji z protestantyzmu na katolicyzm).

– Ostatnią potrawą sederowej wieczerzy jest afikoman, deser. Maca jest dziurawiona, przekłuwana, szarpana. Ciasto rozszarpuje się hakiem na kawałki. W Izraelu patrzyłem na macę i widziałem ciało Jezusa. Biczowane, rozszarpane. „Spadła Nań chłosta zbawienna dla nas” – Kazimierzowi Barczukowi drży ze wzruszenia głos. – Macę chowa się w naczyniu składającym się z trzech kieszeni. Wyjmuje się środkową macę i łamie na pół. Jedną połowę chowa się z powrotem do naczynia, drugą zawija się w chustę i odkłada na później, na afikoman. Powód, dla którego łamie się środkową macę, w tradycji żydowskiej nie jest jasny. Niektórzy rabini twierdzą, że jest to symbol Abrahama, Izaaka i Jakuba; inni, że kapłanów, lewitów i reszty ludu. Dlaczego łamie się „Izaaka” czy „lewitów”? Pytałem wielu i nie słyszałem odpowiedzi. Jestem pewien, że gdy pierwsi chrześcijanie (sami Żydzi!) łamali po domach chleb, wiedzieli, że tą drugą macą jest Jezus. Pierwszą – Ojciec, środkową – Syn, dolną – Duch. Łamiemy środkową, bo… Jezus został przełamany, zraniony, ubiczowany. Pascha Chrystusa wypełnia i zastępuje żydowską Paschę. Słowo afikoman znaczy dosłownie „przyszedłem”. On jest! Przyszedł! Wrócił ze śmierci do życia. Za wielką cenę zostaliśmy nabyci.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Marcin Jakimowicz

Dziennikarz działu „Kościół”

Absolwent wydziału prawa na Uniwersytecie Śląskim. Po studiach pracował jako korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej i redaktor Wydawnictwa Księgarnia św. Jacka. Od roku 2004 dziennikarz działu „Kościół” w tygodniku „Gość Niedzielny”. W 1998 roku opublikował książkę „Radykalni” – wywiady z Tomaszem Budzyńskim, Darkiem Malejonkiem, Piotrem Żyżelewiczem i Grzegorzem Wacławem. Wywiady z tymi znanymi muzykami rockowymi, którzy przeżyli nawrócenie i publicznie przyznają się do wiary katolickiej, stały się rychło bestsellerem. Wydał też m.in.: „Dziennik pisany mocą”, „Pełne zanurzenie”, „Antywirus”, „Wyjście awaryjne”, „Pan Bóg? Uwielbiam!”, „Jak poruszyć niebo? 44 konkretne wskazówki”. Jego obszar specjalizacji to religia oraz muzyka. Jest ekspertem w dziedzinie muzycznej sceny chrześcijan.

Czytaj artykuły Marcina Jakimowicza