Czy decyzja sprowadzenia Krzyżaków przez Konrada Mazowieckiego była błędem?
Wszyscy mamy skłonność do analizowania wydarzeń z przeszłości ze współczesnej perspektywy. A przecież w czasach Konrada prócz papieża i cesarza Krzyżakom sprzyjało początkowo wielu książąt piastowskich. Nikt też nie potępiał władcy Mazowsza, bo jego decyzja w owym czasie wydawała się racjonalna. Kłopoty zaczęły się wiele lat później, w XIV w., kiedy państwo zakonne już okrzepło, prowadząc wszelkimi sposobami politykę rozszerzania stanu swojego posiadania. Konrad Mazowiecki prawdopodobnie nie wiedział, dlaczego król Węgier pozbył się zakonu z Siedmiogrodu i mimo pomocy niektórych książąt piastowskich był po prostu bezradny wobec nieustannych najazdów pogańskich Prusów, Żmudzinów i Litwinów, którzy pustoszyli jego ziemie. Według historyków te najazdy przyniosły Mazowszu o wiele większe szkody niż najazdy tatarskie.
Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Kultura”
W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.
Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza