Ćwiczenia z cierpienia


W walce postu z karnawałem wynik znany jest już od lat, na korzyść tego drugiego.


Wygrywa wieczna zabawa. Obym się mylił, ale mam wrażenie, jakby Wielki Post coraz słabiej był widzialny w przestrzeni publicznej. A szkoda. Wielki Post prowadzi pod krzyż, a wcześniej czy później każdy się pod nim znajdzie. Wtedy dobrze być choć trochę przygotowanym. Każdy był albo będzie tytułowym „człowiekiem spod krzyża”. Nie tylko Maryja, Szymon z Cyreny czy płaczące kobiety.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Marek Gancarczyk