Nie jesteśmy chciwi, tylko... przedsiębiorczy; nie rozwiąźli, tylko... szukający miłości

Przez posłanego odciął głowę uwięzionemu Janowi.   Mt 14,10

Adam Szewczyk

|

02.08.2014 00:15 GN 30/2014

dodane 02.08.2014 00:15
0

Mówienie prawdy bywa ryzykowne. Czasem nawet śmiertelnie. Ojciec kłamstwa, który nienawidzi prawdy, doskonale wie, że daje ona człowiekowi wolność. Kłamstwo tak bardzo weszło w krwiobieg naszego świata, że przestaliśmy je w ogóle zauważać i nim się przejmować. Ktoś powiedział, że nie wolno ludziom mówić, jak się robi kiełbasę i politykę. I chyba tego nie wiemy, bo pochłaniamy tony kiełbasy, a politycy za nasze pieniądze żyją jak rodzynki w cieście. Kłamstwo jest po prostu sposobem na nasze życie, którego każdy aspekt obrabiamy jak zdjęcie w photoshopie. I wychodzi, że nie jesteśmy chciwi, tylko przedsiębiorczy, nie rozwiąźli, tylko szukający miłości. Każdy, kto próbuje zakłócić ten rytm kłamstw, jakim pulsuje świat, ryzykuje utratę wszystkiego. Z głową włącznie. Dosłownie. Ale każdy, kto ryzykuje, przekracza niewidzialny mur, za którym jest wolność. Nawet jeśli tym murem jest śmierć. Bo jeśli mówimy o prawdzie, to mówimy o prawdzie, która wykracza poza śmierć i poza czas. Kto nie ryzykuje, woli „stracić głowę” dla kłamstwa, które wydaje się bezpieczniejszym rozwiązaniem. Przynajmniej tymczasowo.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Adam Szewczyk

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY