Lubuskie ma już dwa nowoczesne Archiwa Państwowe. W ubiegłym roku było otwarcie w Gorzowie Wlkp., a w tym – w Zielonej Górze.
Przez 60 lat budynek zielonogórskiej instytucji mieścił się poza miastem. – Nareszcie doczekaliśmy się nowoczesnego gmachu spełniającego standardy w zakresie przechowywania i udostępniania materiałów archiwalnych – mówi dyrektor Tadeusz Dzwonkowski. Ma 2148 mkw. Można w nim przechowywać ok. 11,5 km bieżących akt. Obecnie zgromadzono w nim ok. 6,2 km. Są to materiały z lat 1303–2013. Wśród nich m.in. dokumenty królewskie, przywileje miejskie, statuty cechowe, akta metrykalne, mapy, zdjęcia. Zaraz po otwarciu, 14 czerwca, odbyły się pierwsze warsztaty z cyklu: „Z archiwum za pan brat”.
Były skierowane do genealogów amatorów. Można było się dowiedzieć, jak znaleźć własnych przodków i jak budować drzewo genologiczne. – Archiwa XXI w. nie służą tylko przechowywaniu starych dokumentów. Spory nacisk kładziemy na popularyzację. Każdy może tu znaleźć coś ciekawego – zachęca dr Adam Górski, główny specjalista ds. badań naukowych i popularyzacji.
Poświęcenia nowego budynku dokonał bp Stefan Regmunt.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się