U wszystkich członków rodzinnej gałęzi Ruchu Światło–Życie przez jeden dzień gościć będą Jezus, Maryja i Józef.
Wszystkie domy odwiedzą w kopii ikony Świętej Rodziny, napisanej przez Manukiana Hracha pochodzącego z Armenii. Została ona poświęcona w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, podczas Mszy św. koncelebrowanej, której przewodniczył bp Andrzej F. Dziuba. Kopia ikony do 29 grudnia będzie peregrynowała po rodzinach Domowego Kościoła. W Eucharystii uczestniczyło kilkunastu kapłanów związanych z ruchem, para diecezjalna Beata i Tomasz Głowienkowie, pary rejonowe, a także członkowie Domowego Kościoła z diecezji. Biskup ordynariusz, który poświęcił kopię, nie krył radości z peregrynacji.
Zachwyt odpowiedzialnych
Trasa wędrówki Świętej Rodziny jest już dopięta na ostatni guzik. Najpierw przez 6 tygodni ikona będzie odwiedzała rodziny mieszkające w rejonie spalskim. Potem przez 10 tygodni będzie wędrowała po rejonie żyrardowskim. Najdłużej zatrzyma się w rejonie skierniewickim. Tam jej wędrówka potrwa aż 20 tygodni. Po zakończonych wizytach na dłużej zatrzyma się w domu pary diecezjalnej, która wiele serca włożyła w przygotowanie i zorganizowanie peregrynacji. – W tym roku obchodzimy 40-lecie Domowego Kościoła w Polsce – mówi Beata Głowienka. – Gdy myśleliśmy o jubileuszu, zależało nam, by jego obchody nie były tylko jednorazową akcją, ale jakimś duchowym przeżyciem. Po modlitwie uznaliśmy, że peregrynacja ikony będzie dobrym pomysłem. Formę świętowania, a także część materiałów zaczerpnęliśmy od odpowiedzialnych z diecezji płockiej. Przygotowania rozpoczęliśmy po spotkaniu z biskupem ordynariuszem, który pomysł peregrynacji przyjął bardzo przychylnie – opowiada Beata. Po ustaleniach przyszedł czas na działanie, zwłaszcza że czasu było niewiele. Największym wyzwaniem było zdobycie, kupienie lub napisanie ikony. – Na szczęście szybko znaleźliśmy artystę pochodzącego z Armenii, który zgodził się ją napisać. Deskę, na której powstała, wykonał mój mąż – mówi z dumą B. Głowienka. – Z zawodu jestem meblarzem, dlatego wykonanie deski postanowiłem wziąć na siebie – mówi Tomasz. – Wiedziałem, że nie będzie to zwykły wyrób, ale coś, na czym zostanie napisana ikona. Praca, w którą włożyłem wiele serca, była pewnego rodzaju modlitwą. Przed rozpoczęciem zadania o pomoc prosiłem św. Józefa. Dzień, w którym skończyłem swoją pracę, zbiegł się z wyborem na Stolicę Piotrową papieża Franciszka. Chodząc po hali produkcyjnej, czułem podniosłość chwili. Tego dnia gotowa deska trafiła do pracowni – wspomina Tomasz, który jako pierwszy zobaczył efekt pracy armeńskiego artysty. – Na kilka dni przed rozpoczęciem peregrynacji zadzwoniłem do pana Manukiana z pytaniem, czy mogę odwiedzić ikonę. Kiedy się zgodził, pojechałem do pracowni. Dzieło było już prawie gotowe. Święta Rodzina zachwyciła mnie. Zobaczyłem to, na co czekałem. Za dwa dni zawiozłem tam Beatę, która na jej widok przyłożyła dłonie do swoich policzków i powiedziała: „Ależ ona piękna”. Był to moment naszej wspólnej modlitwy dziękczynnej – opowiada T. Głowienka.
Okazja do refleksji
Poza ikoną, którą jeszcze pachnącą farbami w uroczystość Zwiastowania Pańskiego do katedry wnieśli Wanda i Marian Zielonkowie z Żyrardowa, wydrukowany został także specjalny modlitewnik. Oprócz opisu ikony i modlitw znalazło się w nim także słowo przewodnie ks. Zbigniewa Kalińskiego, diecezjalnego moderatora Domowego Kościoła. W swojej refleksji i pewnego rodzaju życzeniach moderator wskazał program duchowy planowanych odwiedzin: „Obecność obrazu Świętej Rodziny w naszych domach jest okazją do pogłębienia relacji z Bogiem, ale i relacji małżeńskich i rodzinnych, które powierzamy Świętej Rodzinie z Nazaretu. Niech dzięki tym chwilom spędzonym w obecności Świętej Rodziny, nasze rodziny i nasze domy staną się jeszcze bardziej domowymi kościołami. Niech to będzie okazja do wybaczenia sobie wszystkiego, co nas od siebie oddala, prowadzenia owocnego dialogu w duchu miłości między małżonkami oraz między rodzicami i dziećmi. Niech nas zachęci obecność tego obrazu do jeszcze wytrwalszej i głębszej modlitwy, tak byśmy stali się częścią tej doskonałości i tej świętości, jaką widzimy w rodzinie Jezusa, Maryi i Józefa” – napisał ks. Zbigniew Kaliński, który razem z parą diecezjalną i parami rejonowymi od początku angażował się w przygotowania związane z peregrynacją. Warto wspomnieć, że podczas peregrynacji ikona Świętej Rodziny będzie odwiedzała także parafie, przy których istnieją kręgi Domowego Kościoła, a od przyszłego roku razem z jego członkami będzie uczestniczyła w dniach wspólnoty, rekolekcjach i różnego rodzaju uroczystościach.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się