Nowy numer 17/2024 Archiwum

Już 12 ofiar burz śnieżnych

Co najmniej 12 osób zginęło na skutek gwałtownych burz śnieżnych, które od środy przechodzą nad Stanami Zjednoczonymi. Front atmosferyczny przesuwa się na północny wschód i według synoptyków w piątek opuści USA i przejdzie nad Kanadę.

Ofiary to m.in. dwoje mieszkańców Indiany, którzy zostali śmiertelnie potrąceni przez półciężarówkę, gdy skuter, którym jechali, wpadł w poślizg. W Pensylwanii zginął w wypadku mężczyzna, który wszedł na ośnieżoną jezdnię, by naprawić swój samochód. W wypadku drogowym zginęły także dwie osoby w Wirginii.

Władze apelują do mieszkańców, by w razie możliwości nie wychodzili z domów.

Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych w czwartek nie odwołano ani jednego lotu z i do Nowego Jorku, Filadelfii i Bostonu. Dzień wcześniej nie doszło do skutku ponad 1600 połączeń lotniczych.

Jak podał rzecznik amerykańskiej agencji meteorologicznej David Roth, najwięcej śniegu spadnie na północnych obszarach stanów Pensylwania i Nowy Jork oraz w kilku stanach na północno-wschodnim krańcu USA, a na Wschodnim Wybrzeżu spodziewane są przede wszystkim opady śniegu i silny wiatr.

W środę intensywne opady śniegu i silny wiatr powodujący zamiecie znacznie pogorszyły warunki na drogach w Missouri, Kentucky, Ohio oraz na południu stanów Illinois i Indiana. Wielu mieszkańców miało problemy z dotarciem w środę do pracy. W Alabamie i Missisipi ogłoszono stan wyjątkowy z powodu awarii sieci energetycznych, które pozbawiły prądu wielu mieszkańców.

 

« 1 »
TAGI:

Zapisane na później

Pobieranie listy

Reklama

Najnowsze