Nowy numer 17/2024 Archiwum

Olimpijskie świadectwo wiary

Wbrew tendencjom do wyrugowania elementów religijnych z przestrzeni publicznej, sportowcy podczas olimpiady otwarcie dawali świadectwo wiary.

W biegu na 5 km kobiet, który odbył się 10 sierpnia, jako pierwsza ma metę wpadła etiopska biegaczka Meseret Defar. Cisząc się ze zwycięstwa, uklękła i na oczach milionów widzów zgromadzonych przed telewizorami na całym świecie, wyjęła spod koszulki obrazek Matki Bożej trzymającej na rękach małego Pana Jezusa, ucałowała go i płacząc z radości pokazała do kamery. Mistrzyni olimpijska, która jest wierną Etiopskiego Kościół prawosławnego, to jedna z największych współczesnych lekkoatletek, wielokrotna rekordzistka świata.

Inna gwiazda olimpijska, mistrz olimpijski na 100 i 200 metrów oraz w sztafecie 4 razy 100 metrów, Usain Bolt z Jamajki  przed zwycięskimi biegami przeżegnał się i wzniósł oczy ku niebu.

Z kolei Irlandka Katie Taylor, zaraz po zdobyciu 9 sierpnia tytułu mistrzyni olimpijskiej w boksie, powiedziała publicznie: „Moje marzenia się spełniły dzięki łasce Bożej i obecności Jezusa w moim życiu, a bez Niego byłabym niczym”. Zaś Will Clay, lekkoatleta z USA po każdym wyścigu padał na kolana i modlił się. "Biblia, to moje życie. Tu jest recepta na zwycięstwa!" - mówił po tym jak z Pismem Św. i flagą okrążył stadion w Londynie.

Takich przykładów otwartego manifestowania swojej wiary przez sportowców na olimpiadzie, także przez noszenie na szyi krzyżyka, było bardzo mnóstwo. Nie wnikam jakie znaczenie dla tych sportowców miało ujawnianie swojej wiary, jak głębokie były to gesty. Chciałbym wrócić uwagę na ich inne znaczenie. Wielka Brytania jest krajem, w którym pracodawca może zabronić noszenia symboli religijnych w pracy, a w Europie zachodniej silny jest nurt, który dąży do całkowitego wyrugowania znaków wiary z przestrzeni publicznej. W tym kontekście postawę części olimpijczyków można odczytać jako świadectwo wiary, które dla ludzi wierzących jest bardzo ważne. Dziękuję za nie.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Bogumił Łoziński

Zastępca redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Polska”.
Pracował m.in. w Katolickiej Agencji Informacyjnej jako szef działu krajowego, oraz w „Dzienniku” jako dziennikarz i publicysta. Wyróżniony Medalem Pamiątkowym Prymasa Polski (2006) oraz tytułem Mecenas Polskiej Ekologii w X edycji Narodowego Konkursu Ekologicznego „Przyjaźni środowisku” (2009). Ma na swoim koncie dziesiątki wywiadów z polskimi hierarchami, a także z kard. Josephem Ratzingerem (2004) i prof. Leszkiem Kołakowskim (2008). Autor publikacji książkowych, m.in. bestelleru „Leksykon zakonów w Polsce”. Hobby: piłka nożna, lekkoatletyka, żeglarstwo. Jego obszar specjalizacji to tematyka religijna, światopoglądowa i historyczna, a także społeczno-polityczna i ekologiczna.

Kontakt:
bogumil.lozinski@gosc.pl
Więcej artykułów Bogumiła Łozińskiego