Nowy numer 17/2024 Archiwum

Żon ma wiele on

Gniewem słusznym zapałał gubernator stanu Niger (Nigeria), dr Muazu Babangida Aliyu, wzywając organizacje humanitarne w kraju i grupy społeczne "dobrej woli" do radykalnego stanięcia w obronie 86 żon islamskiego duchownego, Alhaji Abubakar Bello Masaba.

Masaba, czołowy poligamista Nigerii, posiadający ponad tysiąc dzieci i wnucząt, w 2011 r. organizował m.in. protesty przeciw niezarejestrowaniu jego rodziny przez władze miasta Bida, w których to udział wzięło prawie 5 tys. członków jego jakże licznej rodziny.   

Tym razem sprawa Masaby została poruszona podczas trwającej pod koniec maja w Minnie (stolica stanu Niger) konferencji poświęconej m.in. obecnej sytuacji kobiet w tym afrykańskim kraju.

Gubernator Aliyu zwrócił uwagę, iż przypadek Masaby domaga się zdecydowanego napiętnowania ze strony społeczeństwa i organizacji monitorujących przestrzeganie praw człowieka.  Przypomniał, iż żadna z wielkich religii obecnych w Nigerii, nie dopuszcza poligamii w takiej formie, a islam, którego Masaba jest rzekomym nauczycielem, zezwala mężczyźnie na poślubienie najwyżej czterech żon, przy czym wymagana jest tu ze strony mężczyzny sprawiedliwość i uczciwość wobec kobiet.

Przypadek Masaby jest zdaniem dr Aliyu niczym innym jak wykorzystywaniem kobiet. "Jest oczywiste, że te kobiety potrzebują pomocy, nawet jeśli, dobrowolnie wyszły za mąż, w co wątpimy. One potrzebują wsparcia, a społeczeństwo  powinno je bronić i zapewnić im ochronę" mówił podczas konferencji gubernator stanu Niger.  

I trudno się z gubernatorem nie zgodzić, bo sytuacja lekko mówiąc, kontrowersyjną jest - nawet z uwzględnieniem różnic kulturowych. A skąd gubernatorski gniew, o którym informuje serwis allafrica.com? Otóż, jak na ironię, to poligamista Alhaji Abubakar Bello Masaba otrzymuje poparcie organizacji, powołujących się na ochronę praw człowieka.

Absurdy w imię praw człowieka... Skąd my to znamy?

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Krzysztof Błażyca

Z redakcją „Gościa" związany od roku 2006 r. Religioznawca, członek Polskiego Towarzystwa Afrykanistycznego. Autor książek „Tego drzewa nie zetniesz. Historie z czarami w tle" (zbiór reportaży z Tanzanii, Kenii, Zambii, Nigerii i Ugandy) oraz reportażu „Krew Aczoli. Dziesięć lat po zapomnianej wojnie na północy Ugandy", za który otrzymał Grand Prix Mediatravel 2017 w kategorii książka podróżnicza roku oraz Nagrodę Polskiego Towarzystwa Afrykanistycznego za najlepszą książkę roku 2017 o tematyce afrykanistycznej w kategorii publikacji popularno-naukowej. Autor wystaw fotograficznych ukazujących życie codzienne w krajach Afryki. Publikacje w „Misyjnych drogach", „Poznaj Świat", „Catholic Mirror" (Kenia), „Magazynie Familia", „Warto", „W drodze", „Almanachu Prowincjonalnym", „Tygodniku Powszechnym". Związany z organizacjami pomocowymi w Ugandzie i Kenii. Motto: „Pokochajcie Afrykę!" (kard Charles Lavigerie).

Kontakt:
krzysztof.blazyca@gosc.pl
Więcej artykułów Krzysztofa Błażycy