Nowy numer 17/2024 Archiwum

Wszystkie galerie

Uduophori, Nigeria

WIARA.PL DODANE 11.06.2013

Uduophori, Nigeria

Krzyszytof Błażyca Mozart w Uduophori brzmi równie egzotycznie jak dźwięki Uduophori dla uszu przywykłych do Mozarta Tutaj pośród prostych chwil ubóstwa które nie poniża i czarów przed którymi ustrzeże się ten kto ma ufność w Bogu poznajemy siebie wzajemnie ciesząc się obecnością Nie mamy tu parasola gdy deszcz zacina od rana a czas przejść na poranny serwis Słowa Życia Pijemy wodę z foliowych worków jemy suchy chleb z proszkowanym mlekiem na śniadanie a garry z rybą na kolację która spóźnionym obiadem Tu każdego wieczoru do domu przychodzą ludzie aby po prostu siedzieć śmiać się posadzić nam dzieci na kolanach A papa i mama dopingują radośnie na drugą nogę gdy próbuję ich wioskowego bimbru i cholera wie jaki skutek to potem odniesie Tu w Uduophori śpiewają przy toalecie porannej nocą wypędzają złe duchy i odprawiają gusła kapłani dżu-dżu znikają by po chwili pojawić się w odległym o osiem godzin Lagos rozpylają magiczne pudry pętające wolę czczą pytona która mieszka w lesie i wypala drzewa ale kto Bogu zaufa tego licho nie sięgnie zapewnia Martin Donatus zabierając mnie w miejsca przeklęte Tu w Uduophori gangster jest chairmanem nie żałuje sobie w panienkach przebiera bez liku serwując ich nagość gościom ale przy otwarciu studni i wobec biskupa o Bogu prawi ze wzrokiem ukrytym za ciemnymi szkłami i mówi że nas lubi że jesteśmy braćmi więc gangsterskie zdjęcie obok obrazków świętych wpada do kolekcji Tu w Uduophpori powitali mnie po trzech dniach tradycyjnym tańcem ceremonię prowadził sam Papież byli też Biskup, Chwała, Świadectwo i Zaufanie czyż nie piękne tu mają imiona ­­­­z bogactwa swego serca i chudych portfeli zebrali pieniądze bo taki to zwyczaj złożyli na stoliku razem z Malta Guinness Gość skądkolwiek radością jest ludzie stąd się nie ruszą więc nie żałują serdecznych gestów bo tradycja święta a wszystko w imię Boże bo tak już jest od zarania bo nie ma podziału świata na drewno błoto i duszenie duszy jest rzeczywistość jedna jest ciało i są duchy Tu w Uduohori jeździmy na motorach po trzech czterech pięciu okazuje się że da radę motor pakowna maszyna wiatr po drodze wywiewa wątpliwości czy z Ducha ta cała misja to życie niepojęte to życie na wiarę to życie piękne proste dobre i łagodne szczęśliwe szczęściem wielokrotnym to życie poświęcone w sąsiedztwie miejsc mrocznych tajemnych Tu w Uduophori uczę się od nowa ludzi i Pana Boga pośród palm strzelistych pośród palm zwalonych pośród palm zielonych pośród traw kokosów żółtych ptaków i w nieskończoność pomnożonych drzew Uguophori, Nigeria 8/9 czerwca 2013  
Wieczór Uwielbienia w Łodzi

WIARA.PL DODANE 11.06.2013 AKTUALIZACJA 13.06.2013

Wieczór Uwielbienia w Łodzi

Ewangelizacyjny koncert Deus Meus, adoracja Najświętszego Sakramentu i świadectwa wiary to główne elementy Wieczoru Uwielbienia za dar Eucharystii, który w niedzielę wieczorem odbył się w Łodzi. Mimo początkowych opadów deszczu, na spotkanie przybyło kilkuset młodszych i starszych. - Koncert wpisuje się w obchody Święta Eucharystii, jedynego takie wydarzenia w Polsce, które stanowi pamiątkę wizyty Jana Pawła II w naszym mieście – tłumaczy ks. Przemysław Góra, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Poza coroczną procesją, jaka odbywa się ulicami Łodzi do katedry, w tym roku młodzież zaproszona została do radosnego dziękczynienia za Eucharystię – źródła naszej wiary, poprzez koncert ewangelizacyjny. - Chcieliśmy przypomnieć jednocześnie łodzianom, szczególnie młodym, że Jan Paweł II, będąc pośród nas 13 czerwca 1987 roku, naznaczył miasto i diecezję tajemnicą Eucharystii, kiedy udzielił pierwszej Komunii świętej dużej grupie dzieci. To nasz obowiązek, aby ta pamięć o tej niepowtarzalnej wizycie błogosławionego papieża była w nas obecna, ciągle na nowo, aby w nas przetrwała i była zaczynem dla przyszłych pokoleń. Nie ma nic cenniejszego nad Eucharystię. Młodzi poprzez śpiew, modlitwę, adorację w ciszy mogła uświadomić sobie, że każdy z nas jest żywym świadkiem obecności Zmartwychwstałego Jezusa w świecie, kiedy mówi o Nim całym sobą w codziennym życiu – dodaje ks. Góra. Wieczór Uwielbienia rozpoczął koncert „Deus Meus”. Zespół zaśpiewał znane piosenki, jak i utwory z nowej płyty “Wniebowianki”. Młodzi zgromadzeni na Placu Katedralnym szybko podchwycili nowe melodie i doskonale bawili się w rytmy grane przez szczecińską grupą. W trakcie koncertu wokaliści dawali świadectwo swojej wiary. Koncert był doskonały wstępem do adoracji Najświętszego Sakramentu. Na ołtarzu pojawiła się monstrancja, zaś kapłan w otoczeniu młodzieży z pochodniami przemaszerował przez plac z Najświętszym Sakramentem. Na wszystkim wrażenie zrobiła wielkość monstrancji! Cisza jaka panowała podczas modlitwy, była przejmująca. Następnie kilka słów do zebranych skierował metropolita łódzki abp Marek Jędraszewski, który wręczył także nagrody za konkurs fotograficzny “Oblicza Kościoła Łódzkiego”. Na konkurs napłynęło ponad 150 prac prezentujących miejsca i wydarzenia z terenu archidiecezji łódzkiej. \- Dziękujemy, że byliście z nami. dziękujemy za modlitwę, gościnność i życzliwość! Czujemy, że byliśmy w dobrym miejscu i w dobrym czasie! – mówił Marcin Pospieszalski, lider zespołu Deus Meus. Koncert zakończyły wspólne tańce przed sceną, śpiewy i uwielbianie Pana Boga. Tekst i zdjęcia: Piotr Drzewiecki  

Zapisane na później

Pobieranie listy