Nie jestem wierzący, choć jestem katolikiem
Obowiązkiem teologów jest zdzierać owcze skóry z wilków.
ks. Jerzy Szymik
|
GN 17/2018
dodane 26.04.2018 00:00
Proszę się nie obawiać, tytuł felietonu nie jest moją deklaracją – jest cytatem. Ja jestem wierzącym katolikiem, upatrującym w łasce wiary w Chrystusa i w Jego miłosierdziu jedynego dla siebie ratunku. A modlitwą mojego życia są słowa: „Wierzę, Panie, zaradź memu niedowiarstwu” (Mk 9,24).
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł