Nowy numer 19/2024 Archiwum

W wielkim królestwie prowincji

Joanna Jurgała-Jureczka mieszka na końcu świata. Ale dla niej Kończyce Wielkie to jego początek. To ziemia jej prababki, babki i mamy, bo z tymi silnymi kobietami czuje szczególną więź. A teraz rodzą się na niej kobiety z jej książek.

Kończyce Wielkie, 8 km od Cieszyna, leżą poza głównymi trasami, jak prawdziwa prowincja, której pochwałę pisarka głosi. Przedtem zajmowała się pracą naukową, była nauczycielką, dziennikarką, kierownikiem muzeum Zofii Kossak-Szatkowskiej. Od pięciu lat dogląda domu, działki pod lasem i rozmawia z duchami. – Jestem owładnięta przeszłością – spogląda na łąkę przypominającą intensywnością koloru zielone pastwiska z Psalmu 22. Tylko wytrawna pisarka może sprawić, że widzimy, jak chodzą po niej od dawna nieżyjący. – Tu nagły piorun trafił mojego pradziadka Wojciecha – pokazuje. – Dosiadł się do wozu w ostatniej chwili, a potem znaleziono jego ciało wbite w kopkę siana – opowiada. Niedaleko stąd w lesie jest grób żołnierza, Włocha. Przestrzelił sobie nogę, bo nie chciał iść do niemieckiego wojska, a hitlerowcy widząc to, natychmiast go rozstrzelali. Jeszcze dalej można znaleźć grób lotników radzieckich. – Z dziećmi i mężem zakładamy gumowe buty i idziemy do lasu nad mogiły odmówić za nich zdrowaśkę i zapalić znicze – opowiada. – Jesteśmy stąd i to nasza historia, która musi żyć.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy