Najnowsze Wydania

www.gosc.pl → Wyszukiwanie: DZIEŃ DZIADKÓW
Wyszukano wyników: 780
szukana fraza:

wyszukuj w:

uporządkuj wyniki:
wyszukujesz w serwisie: Gość Niedzielny szukaj we wszystkich serwisach wiara.pl
Tymi ustawami Niemcy eliminowali Żydów

PAP DODANE 15.09.2015

Tymi ustawami Niemcy eliminowali Żydów

15 września 1935 r. Reichstag przyjął ustawy dyskryminujące obywateli III Rzeszy żydowskiego pochodzenia. "Ustawy norymberskie były krokiem do eliminacji Żydów ze społeczeństwa niemieckiego, a także początkiem ich tragedii, zakończonej Holokaustem" - mówi prof. Michał Leśniewski z IH UW. 
Dom Franja Buganika, 
jak większość gospodarstw w Celinovacu, jest położony na wzgórzu. Prowadzi do niego malownicza droga wśród drzew

GN 38/2015 DODANE 17.09.2015 AKTUALIZACJA 20.10.2015

Bałkańska ziemia obiecana

Byli imigrantami i przez miejscowych nie zostali przyjęci życzliwie. Gnały ich bieda i nadzieja na lepsze życie. 
 
– Na tamten świat nie zabiorę majątku – mówi dr Wacław Łęcki

GN 44/2015 DODANE 29.10.2015 AKTUALIZACJA 30.11.2015

Hojność utopisty

Był już po pięćdziesiątce, kiedy poszedł na studia. Miał 85 lat, kiedy został doktorem. Dziś 92-letni Wacław Łęcki przekazał majątek swojego życia łódzkiemu zakonowi bonifratrów. I czuje, że to jedna z najlepszych decyzji w jego życiu.  
6 sierpnia 2015 r. w ceremonii zaprzysiężenia Andrzeja Dudy po raz pierwszy uczestniczą rodzice prezydenta, Jan i Janina Dudowie

GN 45/2015 DODANE 05.11.2015 AKTUALIZACJA 07.12.2015

Jak wychować prezydenta?

Co wiemy o rodzicach polskich prezydentów? Najwięcej do tej pory opowiedział Lech Wałęsa, pozostali są lub byli raczej powściągliwi. Państwo Janina i Jan Dudowie to pierwsza tak eksponowana para. Mówią, że całkowicie oddali syna na służbę publiczną. Przedtem musieli go dobrze do niej przygotować. 
– Umiem smażyć pączki – mówi z dumą mecenas Krzysztof Chmielewski

GN 46/2015 DODANE 12.11.2015 AKTUALIZACJA 14.12.2015

Rodzina to marka

Przed wojną Chmielewscy prowadzili cukiernię, Błaszczakowie piekarnię, a Jabłkowscy dom towarowy. Komuna zabrała im biznes. Dziś wracają do dawnej świetności.  
Maria Duńska z mężem Andrzejem

GN 48/2015 DODANE 26.11.2015 AKTUALIZACJA 20.01.2016

Jak kartofle bez omasty

– Godom wom, że jak ino mom iść do sklepu – nojprzód leca do łaziynki poprawić Pana Boga, ale trocha, coby mie poznoł – opowiada Maria Duńska. – A za dźwiyrzami widza cuda Boże – kwiotki, ptoszki, no i ludzi! I dziynkuja Bogu, co tak piyknie wszystko stworzył.  
Marine Le Pen (po lewej), liderka skrajnie prawicowego Frontu Narodowego, z siostrzenicą Marion Maréchal-Le Pen (po prawej)świętuje zwycięstwo w wyborach

GN 50/2015 DODANE 10.12.2015 AKTUALIZACJA 11.01.2016

Front narodowej przemiany

Front Narodowy niezależnie od wyniku II tury wyborów już wygrał we Francji. Uważana jeszcze niedawno za ksenofobiczną i rasistowską partia Le Penów ma szanse rozpalić ogień nad Sekwaną. Kim są jej twórcy i czemu ich poglądy podbiły teraz serca Francuzów? 
Rodzina państwa Marszołków z dziećmi, synowymi, zięciami i wnukami liczy 38 osób

GN 50/2015 DODANE 10.12.2015 AKTUALIZACJA 30.01.2016

Bez dzieci jesteśmy starzy

– Co to jest miłość? – pytam. – Miłość mam jedną: moją żonę – odpowiada Eugeniusz Marszołek. – I widać jej skutki: piętnaścioro dzieci.  
Wnętrze ormiańskiego kościoła 
św. Grzegorza w Diyarbakir w tureckim Kurdystanie, jednej z największych ormiańskich świątyń na Bliskim Wschodzie

GN 51/2015 DODANE 17.12.2015 AKTUALIZACJA 27.01.2016

Chrześcijaństwo z odzysku

– Kurdyjskie elity polityczne dojrzewają do uznania zbrodni dokonanych w okresie ludobójstwa Ormian przed 100 laty – mówi Gaffur Türker, sekretarz Fundacji Ormiańskiego Kościoła 
św. Grzegorza w tureckim Kurdystanie w rozmowie z Tomaszem Grzywaczewskim
. 
Paweł Krzemiński – ojciec Natalii, dziennikarz radiowy i telewizyjny. W latach 2001–2013 prowadził z ks. Piotrem Pawlukiewiczem „Katechizm poręczny”; od 2013 r.
 autor i gospodarz programu „Nocne światła w Radiu Plus” oraz od 2001 – audycji „Na drodze neokatechumenalnej”

GN 51/2015 DODANE 17.12.2015

Bóg zmienia pieluchy

– Nagle zobaczyłem postać w zielonej radosnej szacie, idącą do mnie z góry – opowiada Paweł Krzemiński. – Kiedy stanęła blisko, usłyszałem w sercu, że to Jezus. Między obcymi ludźmi w autobusie zacząłem płakać jak dziecko.
 
« ‹ 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 › »
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd