Wyszukano wyników: 4336
Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych: Życie każdego człowieka zaczyna się w chwili poczęcia
"Życie każdego człowieka zaczyna się w chwili poczęcia. Od tego momentu rozwija się ono nieprzerwanie w oparciu o wewnętrzne zasady zapisane w jego genomie. Jego życie nie jest mniej ważne od życia każdego innego człowieka" - czytamy w stanowisku Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych pt. "Aborcja poza etyką i prawem?".
Poszukiwanie świętej włóczni
Walter Stein, kolega młodego Adolfa Hitlera, widział jego dziwaczne fascynacje podczas oglądania świętej włóczni w Wiedniu, w muzeum w Hofburgu. Ponoć w głowie Hitlera kłębiły się dzikie pragnienia bezgranicznej władzy i wiara, że kto posiądzie ów legendarny przedmiot, ten w swoje ręce weźmie los świata.
"Bóg dał, żem cię nie zabił". 900 lat temu bp Otton z Bambergu rozpoczął ewangelizację Pomorza Zachodniego
Boso i w ubogim stroju poszedł głosić Jezusa na Pomorzu Zachodnim biskup Bernard Hiszpan. Okazało się, że brak butów nie jest dla Słowian żadnym argumentem… Wyśmiali i obili Bernarda. Byli już wtedy gotowi na przyjęcie Chrystusa, ale nie z rąk kogoś, kto wydawał się im jakimś niepoważnym błaznem zamiast posłańcem samego Boga. Uznali, że skoro wygląda jak żebrak, to widać planuje wzbogacenie się ich kosztem… Dopiero kolejny misjonarz wpadł na zaskakujący, ale skuteczny pomysł, jak przyciągnąć uwagę pomorskich pogan.
Tylko u nas: najnowsze badania Archiwów Watykańskich rzucają nowe światło na rolę Piusa XII podczas wojny
Czy papież mógł głośniej potępić Hitlera? Dlaczego Polacy czuli się opuszczeni przez Watykan we wrześniu 1939 r.? Ile pomocy humanitarnej z Rzymu dotarło do okupowanej Polski? Czy Pius potajemnie angażował się w obalenie niemieckiego tyrana? Gdzie znajduje się papieski dekret o otworzeniu klasztorów dla prześladowanych Żydów? I dlaczego tuż po wojnie papież nie wspomniał o Holocauście? „Dokumenty znajdujące się w Archiwach Watykańskich rzucają nowe światło na historię Kościoła w czasie II wojny światowej” – pisze specjalnie dla „Historii Kościoła” Massimiliano Signifredi z Rzymu.
