Nowy numer

Najnowsze [Wydania]

Serwisie Gość Niedzielny we wszystkich serwisach
Sortuj wg: trafności dodania: ▼ ▲
Znaleziono 2861 wyników
Albertynki odchodzą z Krubina 
po 52 latach

Gość Płocki 34/2012 DODANE 23.08.2012 AKTUALIZACJA 23.08.2012

Misja zakończona

Wiara. – Jeden z pacjentów mówi do mnie: „Siostro, kto mnie teraz będzie opierniczał?” – śmieje się przełożona. Takie pytania, nawet pół żartem, pół serio, gesty przyjaźni, potwierdzają, że ta praca miała sens. 
Świątynia praktycznie w nienaruszonym stanie przetrwała do dnia dzisiejszego

Posłaniec Warmiński 09/2013 DODANE 28.02.2013

Krzyż, co z Osetnika wracał

Chwalęcin. Mała wioska niedaleko Ornety. Na pierwszy rzut oka w zasadzie nic tu ciekawego. Kilka domów i jakiś kościół z bocianim gniazdem na dachu otoczony murami, z których tynk odpada. Wydaje się, że to jakaś ruina. No właśnie, wydaje się... 
Przed(smak) duszpasterstwa

Gość Radomski 06/2013 DODANE 07.02.2013

Przed(smak) duszpasterstwa

Będziemy mogli zdobytą podczas studiów teorię skonfrontować z konkretem wyzwań pracy na parafii – mówi dk. Wojciech Prawda.  
– Nie pomagają nam przepisy, ale seniorzy potrzebują naszego wsparcia – mówi Aleksandra Jeziorny (z lewej)

Gość Bielsko-Żywiecki 01/2013 DODANE 03.01.2013

Dobre widoki – na starość

Czernichów. W centrum miejscowości malowniczo położonej u stóp góry Żar mimo zimy trwają intensywne prace przy budowie ośrodka opieki dla osób starszych. – Na razie widać tu jedynie budowlańców, a już zgłaszają się zainteresowani skorzystaniem z takiej usługi. Potrzeby są ogromne i ciągle rosną – mówi Aleksandra Jeziorny, szefowa powstającego tu Śląskiego Centrum Opieki Długoterminowej „Ad Finem”.  
Drewniany kościół pw. Wszystkich Świętych z XV w., wpisany razem z całym zespołem plebańskim na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Znajduje się na wytyczonym, dzięki dofinansowaniu z unijnych funduszy, Szlaku Zabytków Architektury Drewnianej

GN 18/2014 DODANE 30.05.2014 AKTUALIZACJA 31.05.2014

Pieniądze dobrze wydane

Polskie diecezje, parafie i zakony coraz częściej starają się o fundusze unijne. Dotacje z europejskich środków przeznaczają na konserwację zabytków, budowę domów opieki, szkolnictwo, szpitale, a nawet na aktywizację bezrobotnych. Te projekty służą nie tylko wierzącym. Są pomocą dla wszystkich ludzi i chronią dziedzictwo kulturowe.  
Rodzina ekstremalna

GN 18/2008 DODANE 06.05.2008 AKTUALIZACJA 31.01.2012

Rodzina ekstremalna

Prowadzenie rodzinnego domu tylko tym różni się od sportów ekstremalnych, że np. skoki z mostu głową w dół wykonuje się tylko dla siebie. A rodzinny dom dziecka prowadzi się dla innych, najbardziej potrzebujących. Ale skrajne emocje w obydwu przypadkach są równie silne. 
Zbigniew Rojek utonął w kwiatach

Gość Sandomierski 37/2013 DODANE 12.09.2013

Papugi znów na scenie

– Nasza kawiarnia miała być sposobem na wyciągnięcie ludzi z domów, pokazanie, że muzyka ma płynąć z serca, a przy okazji przyczyniła się do wielkiej eksplozji talentów i artystów, do których Stalowa Wola przez wiele lat nie miała szczęścia – podkreślił Zbigniew Rojek, twórca towarzystwa. 

Gość Świdnicki 29/2012 DODANE 19.07.2012

Normalność może się udać

Resocjalizacja. – Ale czad! – wykrzykuje s. Michalina. Wygląda na to, że praca chłopaków z poprawczaka zrobiła na niej wrażenie.  
Pod koniec lipca wrocławskie lokum dla wolontariuszy zostało poświęcone. W ekumenicznym nabożeństwie wzięli udział duchowni katoliccy i prawosławni. Pobłogosławione zostały także wizerunki Matki Bożej Ostrobramskiej i Matki Bożej Nieustającej Pomocy, które przywieziono do Polski z Wilna i ze Lwowa


Gość Wrocławski 41/2014 DODANE 09.10.2014

Różnice nas zbliżają

Społeczeństwo. Językiem dominującym jest rosyjski. Tylko od czasu do czasu słychać polszczyznę, zwykle z wschodnim akcentem. Dom Przyjaźni Narodów to mieszanka kultur i obyczajów. Jego mieszkańcy chętnie się nimi dzielą z Dolnoślązakami.
 
Najgorsza jest niepewność

GN 37/2010 DODANE 19.09.2010 AKTUALIZACJA 16.09.2011

Najgorsza jest niepewność

Tysiące ton gliny, kamieni i połamanych drzew ruszyły w dół zbocza. – Niech ktoś wreszcie powie: można tu będzie mieszkać czy nie!? – woła Jan Rusek, którego dom stoi w Milówce na skraju osuwiska. – Tego nikt panu nie powie – odpowiada wójt Józef Bednarz. 
34 / 38

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-sklep

  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
Zgłoś błąd

Copyright © Instytut Gość Media. Wszelkie prawa zastrzeżone.

WERSJA Desktop