Najnowsze Wydania
-
GN 46/2025 Dokument:(9491720,Błogosławieni ubodzy)
-
GN 45/2025 Dokument:(9483911,Nie do opowiedzenia)
-
GN 44/2025 Dokument:(9477129,O szarej godzinie)
-
Historia Kościoła (12) 06/2025 Dokument:(9471760,Sobór sprawił, że ludzie znowu zaczęli mieć pytania do Kościoła. Edytorial nowego wydania)
-
GN 43/2025 Dokument:(9469044,Rodzina – sens i stabilność)
Wyszukano wyników: 1267
Zełenska do mediów: pokazujcie, co się tutaj dzieje
Ołena Zełenska w swoich mediach społecznościowych zamieściła list otwarty do mediów. "Tym listem zaświadczam i mówię światu: wojna na Ukrainie to nie wojna 'gdzieś tam'. To jest wojna w Europie, blisko granic UE. Ukraina zatrzymuje siły, które mogą jutro agresywnie wejść do waszych miast pod pretekstem ratowania cywilów".
Wiceprezydent Radomia napisał w sprawie gender
O szczególną wrażliwość i odpowiedzialność we wprowadzaniu pilotażowych eksperymentów w zakresie gender w radomskich placówkach oświatowych prosi w liście otwartym Ryszard Fałek, wiceprezydent Radomia, odpowiedzialny za oświatę w mieście. List jest adresowany do dyrektorów i pedagogów placówek oświatowych, minister edukacji narodowej, mazowieckiego kuratora oświaty i biskupa radomskiego Henryka Tomasika.
List, modlitwa i wyborcze ulotki
Śląska posłanka PiS Maria Nowak rozesłała do proboszczów w swym okręgu list z prośbą o modlitwę i poparcie w wyborach. W rozmowie z „Gościem” podkreśliła, że zarówno księża, jak i siostry zakonne powinni głosować i wybierać osoby, które w swojej pracy poselskiej kierują się społeczną nauką Kościoła i Ewangelią.
„Krew brata twego głośno woła do mnie z ziemi!” – apel grupy duchownych Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego
„Bolejemy z powodu próby, jaką muszą niezasłużenie przechodzić nasi bracia i siostry na Ukrainie” – napisali w liście otwartym kapłani i diakoni Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP). Wezwali „wszystkich, od których zależy zaprzestanie bratobójczej wojny na Ukrainie, do pojednania i natychmiastowego wstrzymania ognia”. List podpisało dotychczas 26 duchownych, ale podpisy są cały czas zbierane na stronie internetowej. Pod listem nie podpisał się żaden z rosyjskich hierarchów.
