Obowiązuje je stałość miejsca. „Już Benedykt pisał, że nie jest dobrze, by mnich się włóczył, bo to nie służy
jego życiu duchowemu”
Roman Koszowski/GN
1/10
Benedyktynki z Przemyśla
dodane 1 grudnia 2011
aktualizacja 13 stycznia 2012
Jan Paweł II nazwał kamedułów piorunochronem Krakowa. To samo można
powiedzieć o przemyskich benedyktynkach. Klasztor wyrósł w XVII wieku
poza miastem, po drugiej stronie rzeki. Dziś jest w sercu Przemyśla.