Zapisane na później

Pobieranie listy

Pionierska ustawa

Czy wzorem Wielkiej Brytanii można w Polsce wprowadzić przepisy ograniczające dostęp do pornografii w internecie?

Edward Kabiesz

|

GN 13/2019

dodane 28.03.2019 00:00
0

Propagatorzy nieograniczonego dostępu do pornografii twierdzą, że jest ona „nieszkodliwą, niewinną rozrywką”. Ale nawet zwolennicy tej teorii nie negują postulatu ograniczenia dostępu do tej „rozrywki” dzieciom. Naukowcy nie mają wątpliwości, że oglądanie pornografii przez nastolatków deformuje ich rozwój w okresie, gdy muszą nauczyć się radzić sobie ze swoją seksualnością. Tym bardziej że pornografia może prowadzić do uzależnienia. Problem ten nabrał znaczenia w dobie internetu, kiedy na strony z treściami pornograficznymi można wejść bez problemu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza