Zapisane na później

Pobieranie listy

Znany aktor podziękował szatanowi. Zdaje się jednak, że nie było to wyznanie satanisty, lecz...

Christian Bale otrzymał minionej nocy Złoty Glob za rolę byłego wiceprezydenta USA Dicka Cheneya w filmie pt. "Vice". Odbierając nagrodę, podziękował szatanowi za inspirację co do sposobu, w jaki zagrał tę rolę.

Jarosław Dudała Jarosław Dudała

dodane 07.01.2019 11:36
0

Zdaje się jednak, że nie było to wyznanie satanisty, a raczej ilustracja sposobu postrzegania przez aktora Cheneya, a także innych polityków Partii Republikańskiej. W tej samej wypowiedzi Bale wulgarnie określił bowiem granego przez siebie byłego wiceprezydenta, a także aktualnego przywódcę republikańskiej większości w Senacie Mitcha McConnella ("charisma-free assholes").

Publiczność w Beverly Hills zareagowała śmiechem.

Córka Dicka Cheneya zripostowała, zamieszczając na Twitterze link do tekstu ze strony "Independenta", informujący o zatrzymaniu Bale'a z powodu domniemanego pobicia przez niego swej matki i siostry (z powodu braku dowodów aktorowi nie postawiono oficjalnych zarzutów). - Szatan prawdopodobnie zainspirował go i do tego - dodała Liz Cheney.

1 / 1