Czy „Apartament” Macieja Czajkowskiego odziera papieża z prywatności, podglądając go przez dziurkę od klucza?
Maciej Czajkowski, autor dokumentu, nie ukrywa, że po pierwszym publicznym pokazie „Apartamentu” zadawano mu takie pytanie. „Jak ktoś ogląda kogoś przez dziurkę od klucza, to podglądany o tym nie wie. A w tym filmie jesteśmy w środku, w tej rodzinie, w apartamencie” – odpowiadał Czajkowski, dodając, że dla niego opowieść o papieżu Janie Pawle II jest opowieścią intymną, a nawet romantyczną.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Dziennikarz działu „Kultura”
W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.
Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza