Zapisane na później

Pobieranie listy

Tęczowi realiści

Lewica „nie chce umierać za Krym”, tak jak przed wojną „nie chciała umierać za Gdańsk”.

Piotr Semka

|

GN 13/2014

dodane 27.03.2014 00:15
0

Brutalne wykorzystanie przewagi militarnej, obsesja na punkcie utrzymania statusu supermocarstwa, bezprawne zagarnięcie cudzego terytorium. Mało? Idźmy dalej: absolutyzowanie idei wspólnej krwi i jedności narodowej, bezwolny parlament akceptujący wojnę, szowinistyczne wiece z militarystycznym sztafażem – wszystkie te elementy tradycyjnie wzbudzały oburzenie zachodniej lewicy. Tyle że to oburzenie było kierowane tylko wobec USA. W latach komunizmu Polacy szydzili z pacyfistów, od Bonn po Rzym pikietujących ambasady Stanów Zjednoczonych w czasach wojny wietnamskiej czy inwazji na Irak i zaskakująco biernych, gdy rosyjskie czołgi najeżdżały Czechosłowację, czy – już za Władimira Putina – parły na gruzińskie Tbilisi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..