Nie mówię za często

Niech nikt nie wymawia imienia „Bóg” – ot tak sobie, jak każde inne słowo. Nie chcę wypowiadać tego imienia za często. Chcę, aby było we mnie.

Jak inne drogie mi słowa, z których nikomu nie pozwolę się śmiać. Jak słowa: mama, ojciec, brat, jak słowo: ojczyzna. Są w ludzkim języku święte słowa.

A najbardziej święte z nich wszystkich niech będzie dla mnie zawsze Twoje imię, Boże. Więc święć się imię Twoje. I niech zawsze będzie dla mnie ważniejsze ode mnie samego, od mojego imienia.

Anna Kamieńska

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Katecheza II - "Modlitwa jak chleb"