Nawet 1 mln zł za złamanie ciszy wyborczej

W trakcie ciszy wyborczej nie wolno wywieszać plakatów, rozdawać ulotek, organizować spotkań związanych z wyborami, namawiać do głosowania na konkretnych kandydatów i na listy. Najwyższa grzywna - od 500 tys. zł do 1 mln zł - grozi za publikację sondaży.

Cisza wyborcza w związku z eurowyborami w Polsce potrwa od północy w piątek i zakończy się w niedzielę o godz. 21.

Sekretarz PKW Kazimierz Czaplicki powiedział PAP, że ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej: wywieszanie plakatów, organizowanie publicznych spotkań związanych z wyborami, namawianie do głosowania na konkretnych kandydatów, publikacja sondaży wyborczych.

Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być zrywane. Czaplicki zaznaczył jednak, że w trakcie ciszy wyborczej nie wolno jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi. "Samochód, pojazd może stać, ale z reklamą wyborczą nie może się przemieszczać" - dodał.

Przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie trzeba usuwać wpisów, materiałów agitacyjnych, a także wyników sondaży przedwyborczych umieszczonych w internecie przed rozpoczęciem ciszy wyborczej - nie można jednak po rozpoczęciu ciszy wyborczej dokonywać w nich zmian. W internecie, tak jak w prasie oraz w pozostałych mediach: radiu, telewizji - obowiązuje cisza wyborcza.

Sekretarz PKW zaznaczył, że o tym, czy coś stanowi złamanie zakazu agitacji wyborczej, mogą decydować tylko organy ścigania i sądy. "Jeśli ktoś uważa, że naruszono ciszę wyborczą, powinien to zgłosić bezpośrednio policji lub do prokuratury" - powiedział.

Konsekwencje za naruszenie ciszy wyborczej zależą od rodzaju wykroczenia lub występku. Największa grzywna grozi za publikację sondaży: od 500 tys. zł do 1 mln zł.

Wybory do europarlamentu w państwach UE rozpoczęły się w czwartek i zakończą się w niedzielę o godz. 23. Unijne przepisy nie narzucają ciszy wyborczej. Zakazują jedynie publikacji oficjalnych wyników wyborów, nawet cząstkowych i wstępnych, przed zamknięciem wszystkich lokali wyborczych w całej UE. Jednak sondaże exit polls mogą być publikowane.

Czaplicki poinformował, że zdaniem PKW podczas ciszy wyborczej także w Polsce nie jest zakazane informowanie o sondażach exit polls z innych krajów członkowskich.

Polacy w majowych eurowyborach wybiorą 51 europosłów; Polska jest podzielona na 13 dużych okręgów wyborczych, ale bez przypisanej liczby mandatów do zdobycia. To, ile mandatów przypadnie na dany okręg, będzie pochodną kilku czynników: frekwencji, rozkładu głosów i mandatów pomiędzy poszczególne komitety w skali kraju oraz rozkładu głosów oddanych na komitety w poszczególnych okręgach. (PAP)

 

« 1 »