• gość z Bronowic
    21.10.2013 16:05
    To żenujące jak poważny tygodnik czyli Gość Niedzielny może cytować takie dyrdymały ekspertów smoleńskich z ekipy oszołoma Maciarewicza. Toż świat się śmieje z tego wszystkiego a katolickie media to wynoszą na piedestał
    doceń 5
  • Ferancesco
    21.10.2013 17:22
    Resztki samolotu przykleili Panowie Tusk i Putin do brzozy
    doceń 20
    • MarcinOkroj
      21.10.2013 18:32
      Resztki samolotu mogly po prostu spasc na brzoze (tak samo jak na okoliczne drzewa i krzaki) jak rowniez mogly zostac umieszczone w brzozie jako wynik eksplozji pierwotnej lub wtornej (na ktore akurat wskazuja same zalaczniki do rapotu Millera, blednie przetlumaczone z angielskiego w dodatku). Psim obowiazkiem ekipy rzadowej powolanej do zbadania katastrofy bylo zrobienie wszystkiego, aby uprawdopodobnic swoja wersje. Tymczasem okazuje sie, ze nawet zadnych badan wraku nie przeprowadzili a ich pomiar slynnej brzozy roznil sie o 1,5 metra w zaleznosci od dnia.
      doceń 0
    • android
      22.10.2013 08:06
      Jeden z "ekspertów" Macierewicza - Nowaczyk, został właśnie zwolniony ze swej uczelni w USA, w ramach redukcji etatów, to oficjalna przyczyna.
      doceń 11
      • do android
        22.10.2013 11:35
        a ty od czego jesteś "ekspertem"? Nie od klepania propagandy za 3 zeta od zdania? Niestety takim jak tobie za rządów Tuska nie grozi redukcja etatów.
        doceń 0
        0
    • awantura na konferencji
      22.10.2013 16:27
      Wydaje się, że jest przekraczana masa krytyczna na konferencji Macierewicza, bo oto opublikowano zdjęcia ofiar i "debatowano" nad nimi. Chyba część rodzin nie jest w stanie tej orgii bredni znieść.
      "- Jeśli my, rodziny smoleńskie, nie będziemy szanować siebie, nie możemy liczyć na szacunek innych - mówiła do jednego z prelegentów oburzona Zuzanna Kurtyka, wdowa po szefie IPN Januszu Kurtyce.
      Od wczoraj w internecie można oglądać relację z konferencji smoleńskiej organizowanej m.in. przez ekspertów Antoniego Macierewicza. We wtorek wiele emocji wśród uczestników spotkania wzbudził referat Stanisława Zagrodzkiego, przedstawiciela rodzin ofiar katastrofy. Próbował on udowodnić, że ciała niektórych ofiar zostały nadpalone, choć, jego zdaniem, były poza strefą pożaru.
      Jego prezentacja, podczas której posiłkował się szczegółowymi zdjęciami, oburzyła Zuzannę Kurtykę. - Czy dostał pan zgodę na wykorzystanie zdjęć na tej konferencji? Jeśli my, rodziny smoleńskie, nie będziemy szanować siebie, nie możemy liczyć na szacunek innych. Jeśli składamy pisma z protestami do MSZ. po publikacjach zdjęć w internecie, to nie możemy tak działać wobec siebie - oświadczyła wzburzona Zuzanna Kurtyka, wdowa po prezesie IPN.. Zagrodzkiego krytykowała także socjolog dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, która mówiła, że zdjęcia nie mają wartości merytorycznej."
      Być może, że tą sprawą powinna zająć się prokuratura, czy nie złamano prawa.
      doceń 2
    • kuriozum_4
      22.10.2013 16:37
      @Ferancesco,

      Ciekawe, że zdjęcia satelitarne nie pokazują żadnego ruch przy brzozie. Chyba, że są jeszcze inne gdzieś na ruskim bazarze ?
      doceń 8
  • Marek
    21.10.2013 18:46
    Relacja na zywo http://europejczycy.info/26812/wiadomosci/polska/ii-konferencja-smolenska/
    doceń 0
  • Agaton
    21.10.2013 18:47
    "Wielki jak brzoza,głupi jak koza"
    Jak myślicie? Komu to przykleić?
    Ja znam takiego jednego...
    doceń 21
    • kuriozum_4
      22.10.2013 16:30
      @Agaton,

      dziękuję za podpowiedź, ale też mam swój typ. Wielce prawdobodobne, że się zgadzamy w tej sprawie.
      doceń 10
  • brzoza
    21.10.2013 19:17
    tak to brzoza dokonała zamachu , ale to już jest nudne.
    doceń 8
  • Piotr_Adamczyk
    21.10.2013 19:56
    Panie Rożek, niech Pan nie kompromituje siebie i Redakcji GN.
    • MarcinOkroj
      21.10.2013 20:12
      kompromitacja sa twoje wpisy na tym forum. Ale w ramach propedeutyki pozwol ze wytlumacze Ci, jak powinna wygladac merytoryczna dyskusja na forum. Redaktor Rozek relacjonuje, iz prof. Cieszewski wykazal na II Konferencji Smolenskiej, ze slynna pancerna brzoza byla scieta/ulamana juz 5 kwietnia. Pelna prelekcja profesora jest dostepna w internecie i tlumaczy w niej zarowno metodologie swoich badan, material zrodlowy oraz otrzymane wyniki. Jesli jakis Piotr_Admaczyk chcialby merytorycznie podwazyc jakiekolwiek ustalenia profesora, musi odniesc sie do uzytych tam argumentow aby nastepnie wysunac teze o rzekomej kompromitacji. Tego jednak nasz Piotrus nie jest w stanie zrobic, potrafi jedynie napisac slowo ¨kompromitacja¨ na zasadzie ¨nie znam sie, to sie wypowiem¨, co jest wlasnie kwintesencja kompromitacji i ideologicznego zaslepienia.
      doceń 11
  • Verdi
    21.10.2013 20:21
    Ludzie mówią, to jest nudne, ile można słuchać na ten temat, więc niech zamilkną ofiary przemocy, gwałtów, mordów, po to, żeby nam siedziało się wygodnie przed tv i netem.
    Głupi to naród, który nie szuka prawdy... nie broni rodaków...
    doceń 14
  • Yanosh
    21.10.2013 21:36
    nikt nie kwestionuje , ze russkaja bieriozka padłą , ale to nie byle drzewko kazało wielkiemu samolotowi rozprysnąć się na kawałki , jak twierdzi komisja Laska i żelaznej damy Anodiny ze Lwowa.
    doceń 0
  • ścięta brzoza
    21.10.2013 23:09
    Scenariusz może być tylko jeden, bo chodzi o wyjaśnienie przyczyn katastrofy. Dość już tych scenariuszy o sztucznej mgle, trotylu i zamachu oraz wcześniej ściętej brzozie, itp.
    • Scott
      22.10.2013 07:23
      Dobrze że mi napisałeś co mogę myśleć. Nic innego, bo tak. Jakiś Ty mądry! Chociaż powiem że w to co mówił Pan Rogalski [jak sztuczna mgła], od początku budziło mój dystans. No ale na szczęście już nie reprezentuje Pana Kaczyńskiego.
      doceń 0
  • kruk75
    22.10.2013 07:49
    Czy tak wygląda drzewo złamane już wcześniej?
    http://fymreport*polis2008*pl/wp-content/uploads/2012/02/eb4bcc9615c8.jpg
    Tu całe ciągi drzew:
    http://fymreport*polis2008*pl/wp-content/uploads/2012/02/smolensk-polish-airplane-crash-08.jpg
    http://fymreport*polis2008*pl/wp-content/uploads/2012/02/c0d2ce36f85b.jpg
    http://fymreport*polis2008*pl/wp-content/uploads/2012/02/f9e1ac9ecbea.jpg
    http://fymreport*polis2008*pl/wp-content/uploads/2012/02/e02cd29ef46a.jpg
    • MarcinOkroj
      22.10.2013 08:55
      proponuje skupic sie na TYM konkretnym drzewie, na ktorym cudownie pojawiaja sie czesci samolotu dwa tygodnie po katastrofie:

      http://niezalezna.pl/39042-tajemnica-odlamkow-metalu-w-smolenskiej-brzozie

      Zeby bylo jeszcze smieszniej, zdjecie bez czesci samolotu w tej samej brzozie wykonal prokurator :)
      doceń 0
  • Słowik69
    22.10.2013 10:41
    Rządzą tym krajem ludzie - wybrani przez naród - którzy sprawę najwyższej wagi państwowej , sprawę zbadania tragedii narodowej , oddali w ręce "przyjaznego" nam mocarstwa...Oddali dobrowolnie...Cały czas zdumiewa mnie fakt że naród nadal ich akceptuje...Cały czas zastanawiam się co ten rząd jeszcze nam zaserwuje...i czy kiedykolwiek się z tego podniesiemy
    • ds
      22.10.2013 12:10
      No właśnie. Straszne to jest jak dla mnie i również mnie zdumiewa że ludzie ich akceptują.
      • kuriozum_4
        22.10.2013 16:24
        @ds,

        Polacy to mądry naród. Wybrali obecną koalicję na kolejną kadencję, to czekają na kolejne wybory. Na tym polega demokracja. Więcej cierpliwości, za 2 lata będziesz miał okazję znowu wybierać. Przed tygodniem wybierali Warszawiacy. Wynik znasz. Mam zatem nadzieję, że zdumienie twoje jest już mniejsze.
        doceń 8
        0
      • Tomek
        22.10.2013 17:06
        A poprzednie 3 "kurioza" gdzie? Zbanowane czy zapomniałeś haseł?
        doceń 0
        0
  • Dante_44
    22.10.2013 11:17
    Panie Okroj,

    Jak się czyta Pana wpisy to dopiero jest kompromitacja intelektu. Zamach, ale na zdrowy rozsądek. Pisze Pan, że części wbite w brzoze, to części, które mogły spaść po wybuchu. Po jakim wybuchu jak na 2 sekundy przed uderzeniem samolotu o ziemie słuchac krzyki pasażerów. Czyżby wcześniej spadali nie widzać, że samolot sie rozpada. Nadto wszystki rejestratory nawet sie nie zająknęły o jakimś wybuchu, a cisnienie pozostało bez zmian. Także ekshumacje dotychczas przeprowadzone nie stwierdziły w żadnej mierze, że był wybuch.

    Niech Pan nie gwałci zdrowego rozsądku. Z przykrością stwierdzam, że te Panskie wypociny trzymają sie tylko "kupy". Chyba, że Pan blefuje, jak Panski pupił Rońda.

    doceń 16
    • MarcinOkroj
      22.10.2013 12:21

      Panie Dante_44

       

      ¨Po jakim wybuchu jak na 2 sekundy przed uderzeniem samolotu o ziemie słuchac krzyki pasażerów.¨
       

      Musi pan niestety uscislic swoje rewelacje. 2 sekundy przez uderzeniem w ziemie czy 2 sekundy przed koncem zapisu? Czy moze, jak podaja MAK, Miller i Lasek - 2 sekundy od ¨dzwieku uderzenia w brzoze¨ jako ostatniego zarejestrowanego dzwieku? Prosze o doprecyzowanie. Dalej musi pan sie zdecydowac, czy slyszy krzyki pasazerow czy moze krzyki zalogi? Bo to jakby znaczna roznica. Co na ten temat mowia rzadowe rapoty?

      Dalej, prosze mnie uswadomic ile czasu trwa wybuch? Dedukujac z pana postu, zapewne 2 sekundy to za malo, zeby hipotetyczny wybuch mial sie dokonac. Ile czasu wg. pana potrzeba?

       

      ¨Czyżby wcześniej spadali nie widzać, że samolot sie rozpada.¨

       

      Abstrahujac juz od tego, ze musi pan sie okreslic w kwestii ¨krzykow pasazerow¨ to czy mam rozumiec, ze kazdy z nich, siedzac zapierty pasami ma oglad na caly samolot i doskonale wie, co sie dzieje? No i jak wytlumaczy pan pokazne czesci samolotu znalezione jakies 600 metrow przed miejscem katastrofy? Wiaterek przewial czy moze Rosjanie pomylili kierunki przy znoszeniu cytujac czlonka komisji Millera: ¨aby bylo blizej¨?

       

      ¨Nadto wszystki rejestratory nawet sie nie zająknęły o jakimś wybuchu, a cisnienie pozostało bez zmian.¨

       

      Tego akurat pan nie wie, czy rejestratory nie zajaknely sie o jakims wybuchu - przypominam ze dzialaja one dopoty maja zasilanie :) Niemniej raz mamy ¨dzwiek zderzenia z brzoza¨ sprostowany pozniej przez IES na ¨dzwiek przesuwajacych sie przedmiotow¨ i co sie pozniej okazalo - dzwiek ow zaczyna sie kilka milisekund wczesniej niz hipotetyczne zderzenie.

       

      ¨Także ekshumacje dotychczas przeprowadzone nie stwierdziły w żadnej mierze, że był wybuch¨

       

      No tutaj to juz sobie pan jaja robi. Wlasnie ekshumacja sp. Anny Walentynowicz byla bezposrednim powodem badan w kierunku obecnosci materialow wybuchowych. Przypominam rowniez, ze nawet w raporcie Millera stoi napisane ze smierc pasazerow nastapila w obliczu dzialania przeciazen rzedu 100g a takowe sa niemozliwe nawet przy prostopadlym zderzeniu samolotu o masie i predkosci TU154 z nieruchoma przeszkoda. Proste zadanie z fizyku to panu objasni, jesli policzy pan sobie hipotetyczna droge hamowania.

       

      ¨ Niech Pan nie gwałci zdrowego rozsądku. Z przykrością stwierdzam, że te Panskie wypociny trzymają sie tylko "kupy". Chyba, że Pan blefuje, jak Panski pupił Rońda.¨

      Z przykroscia stwierdzam, ze powyzszy komentarz odnosci sie do panskich wypocin, c.b.d.o.

       

       

       

      • joanna_kowa
        22.10.2013 12:55
        Przepraszam, że się wtrącę, ale powyższy wpis panie Okroj potwierdza w całej rozciągłości, to co napisał @Dante.

        Tak mi przykro, bo wydawał sie Pan taki symaptyczny i poukładany, a tu taki blef i klapa z wiarygodności. Sądzę, że Panski kłopot polega na przyjmowaniu zbyt prostych naukowych rozwiązań np. z fizyki, którymi Pan epatuje, jako gotowych szablonów i przenosi na grunt rzeczywistości, która moze byc za każdym razem inna. Na pocieszenie dodam, że nie jest Pan pierwszy i zapewne nie ostatni z takim tokiem rozumowania i logiki.

        aha, dodam, że np. samolot, który się rozbił w lasach Kabackich, mimo hipotetycznej drogi hamowania, jak Pan to pięknie ujął, choć bezsensownie, rozrzucił swoje szczątki na przestrzeni prawie 2 km.
        doceń 12
        0
      • MarcinOkroj
        22.10.2013 13:41
        Panie wielonickowcu, chwilowo wystepujacy pod damskim nickiem.

        W panskim ¨wtraceniu¨ nie widze niestety zadnego argumentu a jedynie panska opinie na moj temat, ktora naprawde mnie nie obchodzi. Na przyszlosc prosze sie jednak postarac odniesc merytorycznie do komentowanego postu zamiast operowac wyuczonymi schematami pseudodyskusji bazujacej na ocenie adwersarza.

        Apropos ¨hipotetycznej drogi hamowania¨ niestety nic pan nie zrouzmial, co nie przeszkadza panu skwitowac tekst mianem ¨bezsensownego¨. Ale nie martwi mnie to, moje posty sa kierowane do ludzi inteligentnych a ze zawsze znajdzie sie kilku panskiego pokroju to juz norma.

        Nawiazujac zas to Kabatow to niestety pan klamie gdyz szczatki samolotu zostaly rozrzucone na przestrzeni dokladnie 370 metrow z tym, ze predkosc samolotu wynosila prawie dwukrotnie wiecej bo 450 km/h. I co jeszcze ciekawsze, samolot przed ostatecznym rozbiciem sie i wybuchem pozostalego w zbiornikach 32 ton paliwa wycial dokladnie 1,8 hektara gestego lasu .. Ciekawe, prawda?
        doceń 0
        0
    • tak z boku
      22.10.2013 12:38
      Cóż @Dante_44, nie masz racji. @Okroj, czyli @Morcyś lub @M.O. jest wybitnym naukawcem w kwestiach logiki i wyciągania różnistych wniosków, na podstawie dowolnie wybranych fragmentów rozmówcy. Pewnie ma kilka fakultetów z dziedziny pseudologiki czy sofizmatów. Ostatnio jest forumowym ekspertem interpretacji wyziewów intelektualnych Macierewicza i jego naukowców z tytułami.
      Zdjęcia kolejne, które pokazano na zamkniętej konferencji "naukowej" niczego nie dowodzą, poza widocznymi plamami przy powiększeniach, i można je wyjasniać do z góry założonych tez aż do mdłości.
      Podobnie było kiedyś, gdy astronom, bodajże włoski, przez teleskop dojrzał kanały wodne na Marsie.
      Wszystko to co Komisja Millera, w tym dr Lasek ustaliła, opiera się na gruntownych badaniach specjalistycznych, od grup polskich inżynierów, którzy byli na miejscu wypadku, pobrali stosowne próbki, zrobili zdjęcia, zmierzyli wszystko co było potrzebne. Potem skopiowano zawartość skrzynek czarnych, w tym jedną polską, którą można było odczytać w kraju i porównano zapisy z fabrycznymi skrzynkami. Wszystko było zgodne.
      Co do błędów, które są głównym zarzutem wobec państwewej komisji. Zawsze błędy występują, ponieważ stawia się określone wnioski, potem weryfikuje i poprawia. Nie ma ludzi nieomylnych. Kiedy oglądam katastrofy lotnicze na Discovery, b. często dochodzi do pomyłek w miarę postępu badań, aby na końcu sprecyzować konkluzje o właściwej przyczynie katastrofy. Nawet analizowane są osobowości pilotów, doświadczenie, zgranie grupy etc. To wszystko jest po to aby na przyszłość wyeliminować podobne sytuacje.
      Zaś Komisja Macierewicza nie ma żadnych dostępnych materiałów z miejsca wypadków, posiłkuje się ogólnodostępnymi zdjęciami w sieci, jakimiś kawałkami metalu, oglądanymi 40 minut, bez żadnych badań laboratoryjnych. Są to akademickie rozważania panów na poziomie studentów dopiero co pobierającyh na naukę. I oczywiście zaprzeczający zupełnie wynikom badań państwowej komisji do tego powołanej.
      Masz rację @Dante_44, @Okroj kolejny raz kompromituje się w męczących elaboratach, aby na końcu stwierdzić, że jego rozmówca nie pasuje do jego poziomu "intelektualnego", jest trollem, wielonikowcem i bierze go zieeew, gdy musi czytać rozmówcy wypowiedź. Nie musi czytać i odpowiadać.
      doceń 12
      • MarcinOkroj
        22.10.2013 14:18

        Kolejnych wywodow na swoj temat (pisanych przez tego samego czlowieka) zamiast argumentow komentowac nie bede, skomentuje jednak klamstwa zawarte we wpisie powyzej:

         

        Wszystko to co Komisja Millera, w tym dr Lasek ustaliła, opiera się na gruntownych badaniach specjalistycznych, od grup polskich inżynierów, którzy byli na miejscu wypadku, pobrali stosowne próbki, zrobili zdjęcia, zmierzyli wszystko co było potrzebne. Potem skopiowano zawartość skrzynek czarnych, w tym jedną polską, którą można było odczytać w kraju i porównano zapisy z fabrycznymi skrzynkami. Wszystko było zgodne.

         

        Gruntowne badania specjalistyczne wg. naszego wielonickowca to zapewne brak badania wraku. Zreszta, oto co o ich ¨gruntownych¨ badaniach mowi sam b.akredytowany przy KBWL, plk. E. Klich: https://twitter.com/TVN48/status/392613202896228352/photo/1

         

        Kwintesencja poprania stosownych probek przez ekipe Laska byl fakt, ze po stosowne probki jezdzila jeszcze sama prokuratura wojskowa dwa lata pozniej i do dzis nie moze na ich podstawie zweryfikowac jakiejkolwiek teorii Laska. Notabene, przy okazji znalazla rzeczy osobiste ofiar we wraku, ponoc poddanego ogledzinom i inwentaryzacji.

         

        Porobili zdjecia: owszem, takie jak to:http://niezalezna.pl/39042-tajemnica-odlamkow-metalu-w-smolenskiej-brzozie

         

        Zmierzyli: raz 4,5 m, innym razem 6 metrow (miejsce zlamania brzozy czyli kluczowego elementu teorii Laska)

         

        Skopiowano zawartosc czarnych skrzynek: dostajac kopie tej samej skrzynki w o pieciu roznych dlugosciach zapisu i roznicami miedzy poszczegolnymi wypowiedzami rzedu 20 sekund!! Malo tego, zadna z kopii nie nadawala sie do analizy w ostatniej fazie zapisu. Wlasnie w tych sprawach Sermet az dwa razy fatygowal sie do Moskwy.

         

        Poza tym ...wszystko bylo zgodne :P

        doceń 0
        0
      • myślący
        22.10.2013 15:53
        Potwierdzam uwagi krytyków @Okroja, padło mu zupełnie na 'musk', lubi sobie pisać dykteryjki na dowolne tematy, uważając się za inteligentnego, to go utrzymuje na powierzchni życia. Pewnie ma jakieś problemy ze sobą, uznając innych za mało kumatych na tym forum.
        doceń 0
        0
      • myślący
        22.10.2013 16:33
        Potwierdzam uwagi krytyków @Okroja, padło mu zupełnie na 'musk', lubi sobie pisać dykteryjki na dowolne tematy, uważając się za inteligentnego, to go utrzymuje na powierzchni życia. Pewnie ma jakieś problemy ze sobą, uznając innych za mało kumatych na tym forum.
        doceń 0
        0
  • Podpisany
    22.10.2013 12:39
    Mamy tu pewien problem natury technicznej. Sporo miejsca zajmują komentarze osób oddelegowanych i opłacanych via tzw. rząd. (dla łatwości nazywajmy go tak umownie nadal) Co prawda nie trzeba ich jakoś specjalnie oznaczać, bo widać to "z miejsca" tym niemniej jest to tzw" zamulanie".

    A teraz zagadka dla niezdecydowanych:

    Na terenie waszego ogrodu zginęły osoby. W związku z dochodzeniem w tej sprawie i podejrzeniami w waszym kierunku, aby wykazać ich bezzasadność:

    a) udostępniacie natychmiast cały ogród, dom, zapisy telefonów, miejsce zdarzenia pełnomocnikom tych osób i prokuraturze/policji i służycie wszelką pomocą i wyjaśnieniami nie dotykając niczego sami?

    b) wskazujecie kto może być w waszym ogrodzie, przekopujecie ogród, zasypujecie go miejscami nową ziemią, lutujecie trumny z nakazem (który jest słuchany!!!) "nie otwierać", sami wykonujecie różne czynności i szukającym przyczyn przesyłacie czasem wasze notatki, opłacacie ludzi, którzy będą dyskredytować stawiających wam pytania i zarzuty, wynajmiecie celebrytów do plucia i szczucia? Itd, itp?

    Łatwiej już nie potrafię.

    doceń 0
  • kuriozum_4
    22.10.2013 16:18
    Nie sprowadzenie wraku do Polski nie oznacza, że nie był badany. Był badany wielokrotnie, robione były zdjęcia, pobierano próbki praktycznie ze wszystkiego. Dla zbadania głównych przyczyn katastrofy to wystarczające działania.
    • MarcinOkroj
      22.10.2013 20:17

      zastanawiam sie, do jakiego stopnia mozna lzec niczym bura suka?

      wszystko w temacie badan opowiada dziennikarzom sam Maciej Lasek:


      ¨Pytany przez dziennikarzy (...) przyznał, że ani on, ani jego koledzy nigdy nie byli na miejscu katastrofy i nie badali wraku. Maciej Lasek nawet nie wie, kto mierzył brzozę w Smoleńsku, i nie potrafił wskazać, kto prowadził oględziny miejsca zdarzenia

      http://www.naszdziennik.pl/mysl-felieton/54427,kompromitacja-zespolu-laska.html

      doceń 0
    • Aslu
      22.10.2013 22:18
      @kuriozum_4 2013-10-22 16:18
      >>Nie sprowadzenie wraku do Polski nie oznacza, że nie był badany...<<
      Zanim zaczniesz wypisywać coś "mądrego" na czym się nie znasz,zapoznaj się z CAŁYM artykułem, łącznie ze wszystkimi odnośnikami.
      Powinno to uświadomić Tobie i tobie podobnym tu, na czym polega i jak powinno wyglądać śledztwo w przypadku katastrofy lotniczej, KAŻDEJ KATASTROFY LOTNICZEJ ...
      Czytać ze zrozumieniem ...
      doceń 0
  • Dante_44
    23.10.2013 08:34
    Podczas trwającej II Konferencji Smoleńskiej prof. Chris Cieszewski z University of Georgia zaprezentował swoje badania, z których wynika, że smoleńska brzoza została złamana kilka dni przed katastrofą. Swój referat oparł na zdjęciach satelitarnych, które sam zakupił. To tak jak "ekspert" Rońda.

    Część prawicowych mediów, a także polityków PiS okrzyknęła te rewelacje "przełomem" w śledztwie smoleńskim i przekonuje, że teoria o brzozie lansowana przez komisję Millera została obalona. - To nie przełom, lecz kolejna kompromitacja - uważa Michał Setlak, wicenaczelny "Przeglądu Lotniczego".

    - Prof. Cieszewski, specjalista od analizy zdjęć satelitarnych lasów, pomylił śmieci z drzewem! To, co wziął za powaloną brzozę, to w istocie worki ze śmieciami. Na powiększeniu nie ma co do tego wątpliwości.

    doceń 11
  • Kuriozum-3
    23.10.2013 08:59
    Nawet uczeń z gimnazjum wie po 3 latach, że wrak był badany i zostały pobrane wszelkie próbki przez tych, którzy śledztwo prowadzili i prowadzą, także na obecnośc materiałów wybuchowych. Natomiast Komisja Laska powstała aby przybliżyć Polakom ustalenia sledczych i prostowania bzdur Zespołu Macierewicza. Zatem jej członkowie opieraja swoją wiedzę o dotychczasowe ustalenie i fakt, że nie byli w Smoleńsku nie ma najmnijeszego znaczenia. Zresztą Macierewicz tez nie był, a jak gada..

    W moim przekonaniu główne przyczyny katastrofy zostały już dawno ustalone i nic się nie zmieniło. Zaś zaniedbania i szczegóły nie mają juz istotnegoo znaczenia.
    doceń 11
  • kowalska_kora
    23.10.2013 09:26
    Właśnie przeczytałam, że kolejny blef "eksperta": pomylił śmieci z drzewem

    Cieszewskiego zdemaskował w internecie bloger Ford Prefect. Rewelacje profesora z Georgii obala też Nikołaj Bodin, jeden z bohaterów filmu Anity Gargas "Anatomia upadku", który miał dowieść, że w Smoleńsku doszło do zamachu. Bodin to właściciel działki, na której rośnie brzoza. W filmie Gargas opowiada, że Tu-154 przeleciał nad nim tak nisko, że powalił go podmuch, a gdy wstał, pobiegł w kierunku brzozy, pod którą już leżały fragmenty maszyny.

    Znacznie dokładniej Bodin zrelacjonował wydarzenia z 10 kwietnia autorom książki "Ostatni lot. Przyczyny katastrofy smoleńskiej" (Jan Osiecki, Tomasz Białoszewski, Robert Latkowski): "Chmury wisiały tuż nad głową. Kiedy popatrzyłem na brzozę rosnącą na mojej działce, widziałem ją w zasadzie tylko do wysokości około dziesięciu metrów, tego dnia porządkowałem swoją daczę. (...) Chwilę potem (...) z mgły wyskoczył prosto na mnie wielki biały odrzutowiec. Byłem przerażony. Samolot leciał kilka metrów nad ziemią. Kiedy upadłem, usłyszałem trzask łamiącego się drzewa. Podniosłem głowę i zobaczyłem opadającą koronę brzozy rosnącej przy mojej daczy".

    Tak wyglada przełom w ustaleniach Zespołu Macierewicza.

    doceń 10
    • MarcinOkroj
      23.10.2013 11:23

      Wlasnie nabralas sie na blef niejakiego pana Forda powtorzonego skrupulatnie przez pana Laska. Juz obnazam te klamastwa:

      Konferencja ¨Mechanika w lotnictwie¨ 28 maja 2012 roku, pan Lasek przedstawia swoj referat o katastrofie smolenskiej. Pojawia sie pytanie z salo of prof. Wawro. Profesor na podstawie danych zaprezentoanych przez Laska mial watpliwosci co do trajektorii lotu nad pancerna brzoza i zapytal o wplyw gazow wylotowych (przypominam, ze TU154 mial wg. Laska uderzyc w brzoze w locie wznoszacym) na okolice. Tu nastapila konsternacja i jeden z panelistow Laska w koncu odparl:

      ¨Wlasiciciel dzialki (pan Bodin) zeznal, ze smieci mial uporzadkowane a teraz ma je w lekkim nieladzie¨.

      Tak wiec raz niby-dowodem na prawidlowe ustalenie trajektorii lotu przez Laska jest rozwianie smieci na dzialce Bodina. Teraz, kiedy pojawila sie praca prof. Cieszewskiego, okazuje sie ze przy pancernej brzozie byly worki ze smieciami (za panem Fordem). Przelatujacy 6 metrow wyzej TU154 przy pelnej mocy silnikow pozostawil je pod brzoza bez najmniejszego przemieszczenia ale ponoc przewrocil pana Bodina stojacego kilkadziesiat metrow dalej. Co ciekawe, pan Bodin nic nie wspomina o zadnych workach.

       

      PS. Nie dziwie sie, ze podmuch przelatujacego (najprawdopodobniej) kilkadziesiat metrow dalej TU154 spowodowal odpadniecie nadlamanej korony brzozy pana Bodina. Stad wlasnie trzask, ktory swiadek uslyszal. Bo oto co samolot wielkosci TU154 robi przy pelnym ciagu z kilkuonowa ciezarowka:

      http://www.youtube.com/watch?v=9z3z4Aj2maM

       

      • PL
        24.10.2013 15:44
        Piijiii, bziuuu!
        doceń 0
        0
      • P_L
        24.10.2013 23:29
        @MarcinOkroj

        Na wszystkie Twoje posty można odpowiedzieć tylko tak:

        Piijiii, bziuuu! + Blef

        Czuje się zwolniony z rzeczowej i rozsądnej dyskusji skoro Ty jej nie prowadzisz tylko bijesz pianę bez sensu, bez logiki i wiarygodności.

        Jesteś tak zaślepiony ideologią jedynie słusznej opcji, że nawet gdyby Kaczyński teraz wstał i powiedział np "To faktycznie był tylko tragiczny wypadek." To byś stwierdził, że jest szantażowany albo zmuszony do tego przez wrogie siły.

        Tak czy inaczej nie rozumiem. Jak można mieć wyższe wykształcenie (na niełatwym kierunku) i jednocześnie być tak zaimpregnowanym na zdrowy rozsądek i trzeźwe i samodzielne myślenie.
        doceń 0
        0
      • MarcinOkroj
        24.10.2013 23:57
        i znowu to samo ..... caly post na temat wlasnych urojen pt. ¨co mi sie wydaje na temat mojego adwersarza¨ okraszone tekstem ¨czuje sie zwolniony z prowadzenia rzeczowej i rozsadnej dyskusji¨. Czy naprawde nie macie tam na stanie kogokolwiek, kto napisalby cos:

        1) na temat
        oraz
        2) w odniesieniu do argumentow poprzednika

        ???

        chocby nawet najbardziej glupio ale z zachowaniem punktow 1 oraz 2???

        Czy to juz za duze wyzwanie czy tez braki kadrowe zastapione pospolita lapanka z onetu? W ten sposob naprawde skupicie wokol wlasnej tezy jedynie ludzi o podobnych mozliwosciach intelektualnych, co nie wrozy Wam dobrze.
        doceń 0
        0
  • Piotr_Adamczyk
    23.10.2013 13:45
    Zastanawiam się czy ten MarcinOkroj to sam Antoni Macierewicz, czy też jakiś jego totumfacki?

    Gość uwija się jak w ukropie, próbując z miernym skutkiem zdusić wszelkie posty, które obnażają kłamstwo smoleńskie o zamachu.

    Tylko patrzeć, jak zaraz i mnie przyłoży. ;-)
    doceń 0
  • ON
    25.10.2013 14:59
    Macierewicz i jego pseudoeksperci to maja urojenia a na dodatek wyszlo na jaw ze i klamac potrafia.
    doceń 0
  • Piotr_Adamczyk
    27.10.2013 15:26
    Albo ten Marcin_Okrój to w rzeczywistości Antoni Macierewicz, albo jakiś jego totumfacki.

    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.