Słowa Najważniejsze. Ewangelia z komentarzem

« » Marzec 2025
N P W Ś C P S
23 24 25 26 27 28 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 1 2 3 4 5
  • Inny Kalendarz

Czwartek 20 marca 2025

Andrzej Macura Ewangelia z komentarzem

|

20.03.2025 00:00 GN 11/2025 Otwarte

Bóg jest po prostu sprawiedliwy

Łk 16,19-31 

Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.

Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.

Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.

Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.

Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.

Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».

Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą. Łk 16,31

Przypowieść o bezimiennym bogaczu i biednym Łazarzu to jedna z tych ewangelicznych opowieści, która zadaje kłam często lansowanej dziś tezie, jakoby Bóg był tak miłosierny, że nie byłby jednocześnie sprawiedliwy. Czym Łazarz zasłużył na to, że znalazł się – jak napisano –, „na łonie Abrahama”? Był po prostu biedny.

Czym zawinił bogacz, że znalazł się w odgrodzonej od miejsca szczęśliwości Otchłani, cierpiąc straszne męki? Abraham nie wyrzuca mu, że nie interesował się losem Łazarza. Mówi tylko, że swoje dobra otrzymał już za życia. Nie chodzi o to, że nie ma znaczenia, jak człowiek żyje, a liczy się tylko powodzenie lub jego brak. Chodzi o to, że Bóg jest po prostu sprawiedliwy. Wielka pociecha dla cierpiących czy marginalizowanych.