Słowa Najważniejsze

« » Czerwiec 2024
N P W Ś C P S
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6

Sobota 1 czerwca 2024

Czytania »

Piotr Sacha

|

01.06.2024 00:00 GOSC.PL

Odblask i dar

Jud 1, 20b-25

Budując samych siebie na fundamencie waszej najświętszej wiary, w Duchu Świętym się módlcie i w miłości Bożej strzeżcie samych siebie. (Jud 1, 20-21)

Antoni Gaudi, twórca bazyliki Sagrada Familia mawiał, że „piękno jest odblaskiem prawdy”. Powiadał też, że „czas jest Bożym darem, dlatego nie wolno go marnować”. Budowa świątyni w Barcelonie trwa od 140 lat, a ja sklejam z sobą te dwa wyrwane z szerszego kontekstu zdania, zerkając na to arcydzieło. Osiemnaście wież – jak zgrabnie zanotował biograf architekta – głosi „alleluja” na katalońskim niebie.

Jeszcze raz Gaudi:
„Piękno odblaskiem prawdy”.
„Czas darem od Boga”.

Gdzie znaleźć światło Ducha Świętego, które rozjaśni życie? „Wśród nas, którzy jesteśmy Kościołem” – stwierdził z kolei papież Franciszek u progu pontyfikatu. Myślę dziś o sobie jako budowli, która może imponować pięknem, odblaskiem prawdy, sięgać nieba. Albo się sypać, zwodząc otoczenie wrażeniem fasady.

Najlepiej by było budować siebie na „fundamencie najświętszej wiary” – który to już raz przypomniało mi o tym dzisiejsze czytanie? Czas jest darem od Boga. Nie warto czekać z budową do jutra.

Czytania »

Tak niewiele trzeba, by wejść w myślenie Boga

Mk 11,27-33 

Jezus wraz z uczniami przyszedł znowu do Jerozolimy.

Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi i zapytali Go: «Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żebyś to czynił?»

Jezus im odpowiedział: «Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba, czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi».

Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: „Z nieba”, to nam zarzuci: „Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?” Powiemy: „Od ludzi”». Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy rzeczywiście uważali Jana za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy».

Jezus im rzekł: «Zatem i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię».

Z nieba czy od ludzi?  (Mk 11,30)

Opóźniona reakcja arcykapłanów i uczonych w Piśmie na wypędzenie przez Jezusa przekupniów ze świątyni, może z racji układu narracji lub zwykłego zaskoczenia, to pytanie: W jakim (czyim autorytecie, gr. eksousia) to czynisz? Doskonale znane w każdym czasie: człowiek dopytuje Boga o zasadność działań i punkt odniesienia. A Bóg nie reaguje obrazą, awersją ani bolesnym komentarzem. Nie upokarza człowieka. Pada natomiast zaproszenie do myślenia, do rozpoznania działania Jezusa, którego odbiorcy dopiero od pewnego czasu obserwują, jak obserwowali Jana Chrzciciela. I wnioski pojawiają się natychmiast, tylko brak odwagi i uczciwości, aby je wyrazić. Dlatego koniec dialogu w tym momencie. Szkoda. A tak niewiele trzeba, by wejść w myślenie Boga.

 

Ewangelia z komentarzem. Tak niewiele trzeba, by wejść w myślenie Boga
Gość Niedzielny

 

Zobacz: Teksty dzisiejszych czytań

Czytania »

Św. Justyn

Na pierwszy rzut ucha, mamy dzisiaj liturgicznie kłopot. Z jednej strony bowiem radosny - i międzynarodowy! – Dzień Dziecka, a z drugiej Justyn, męczennik i filozof z II wieku. Tego nie da się połączyć! Nie da? Beż żartów! Każdy kto ma dzieci wie, że filozofują one na potęgę, a zdecydowana większość rodziców przypomina od czasu do czasu męczenników. Więc choćby z tego powodu św. Justyn to postać ze wszech miar skrojona pod 1 czerwca. I nie chodzi o to, że tego właśnie dnia roku 165 został ścięty mieczem w Rzymie, z rozkazu innego filozofa, cezara Marka Aureliusza, który dał posłuch trzeciemu już w tej historii filozofowi, Krescensowi, z którym św. Justyn miał, jak to się mówi, 'na pieńku'. To wszystko jest oczywiście dziecinne i okrutne, ale dalekie od tego co symbolizuje Dzień Dziecka. Dlaczego więc św. Justyn idealnie i pozytywnie pasuje do dzisiejszego święta? Bo, jak czytamy, był umysłem otwartym, pełnym prostoty i optymizmu, co naszym milusińskim towarzyszy tak długo, dopóki tego nie zdusimy jako mądrzy i pragmatyczni dorośli. Co więcej św. Justyn był też człowiekiem gorącej wiary, żarliwie broniącym tego, co przyjął. Tak żarliwie, że uważał, iż wystarczy napisać do cesarza i rzymskiego senatu całą prawdę o chrześcijanach, żeby ustały prześladowania. Zupełnie jak dziecko. Ale z drugiej strony, kim mamy się stać, by jak Justyn osiągnąć niebo?

Czytania »

01.06.2024 00:00 GOSC.PL

Dwie proste zachęty
Jud 17. 20b-25

Zobacz cykl audycji Radia eM:

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.