Słowa Najważniejsze

Piątek 12 lipca 2019

Czytania »

ks. Jerzy Szymik

Włóż palce własnego losu w Jego rany

Mt 10, 16-23

Jezus powiedział do swoich apostołów:
«Oto Ja was posyłam jak owce między wilki. Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie.

Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was prowadzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was.

Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.

Gdy was prześladować będą w tym mieście, uciekajcie do innego. Zaprawdę, powiadam wam: Nie zdążycie obejść miast Izraela, nim przyjdzie Syn Człowieczy».

Nie martwcie się o to, jak, ani co… Mt 10,19

Ewangelia z komentarzem. Słowa najważniejsze rozważa ks. Jerzy Szymik
Gość Niedzielny

Nauczyłem się tego szybko, bez korepetycji. W drugim, piątym, ósmym roku bycia wikarym: „będziesz w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia”. Ten rodzaj specyficznej, słabo maskowanej niechęci, kamiennej, a bywało że i przechodzącej w żarliwą nienawiść, uderzającej w centralny nerw mojego życia, ale sięgającej poza mnie, do tego czegoś/Kogoś co/Kto stało/stał tuż za mną. Na początku się dziwiłem: przecież ja niczego złego nie zrobiłem temu człowiekowi, czego on ode mnie chce? Skąd ten stalowy chłód, ta irracjonalna furia? Z powodu Jego Imienia. Ale też: to wielka sprawa móc włożyć palce własnego losu w Jego rany i między drzwi, którymi trzaskają Bóg i świat. Chcę, by tak było. 


Dziękujemy, że z nami jesteś Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
  • Franc Asis
    12.07.2019 08:16
    Szczęść Boże, księdzu. Niech Jezus Chrystus umacnia, a Jego Matka Najświętsza osłania Swoim płaszczem na drodze powołania. Dziękuję za komentarz do Ewangelii.
    doceń 4
  • albert
    12.07.2019 15:38
    Diabeł jest agresywny i nie ma żadnych zahamowań w czynieniu zła, a dobra nienawidzi najbardziej, więc nic dziwnego że atakuje tych, którzy przyznają się do Jezusa. Ze złem mamy, zgodnie z nauczaniem naszego Mistrza, walczyć dobrem. Dzisiaj nasz Mistrz mówi nam jak to robić: Mamy być roztropni jak węże i nieskazitelni jak gołębie. Roztropność jest to umiejętność postępowania w kierunku dobra, czyli umiejętność bycia sprawiedliwym i miłosiernym, a bycie nieskazitelnym, oznacza skrupulatne unikanie zła, czyli skrupulatne unikanie niesprawiedliwego postępowania.
    doceń 0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.