– Ludzi wywożono na Sybir, a ponieważ rodzina nie miała pojęcia o ich losach, a władze carskie nie pozwalały stawiać im nagrobków, wierni zaczęli przynosić tu krzyże – wyjaśnia bp Algirdas Jurevičius.
KRZYSZTOF BŁAŻYCA /FOTO GOŚĆ
7/10
Bardzo gęsty las
04.07.2019 00:00 GOSC.PL
dodane 4 lipca 2019
„Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?” – ta skarga Jezusa wraca w tym miejscu ze zdwojoną siłą. Góra Krzyży krzyczy. I przypomina o wierności, której nie były w stanie zmieść z powierzchni ziemi nawet buldożery.