Chrześcijański hippis

Jonathan Roumie, czyli filmowy Jezus z „The Chosen”, w „Jesus Revolution” zagrał charyzmatycznego protestanckiego kaznodzieję.

Przełom lat 60. i 70. w Stanach Zjednoczonych kojarzy się nam z czasami wojny wietnamskiej i hippisami – swoistą rewolucją młodych ludzi, buntujących się przeciw wojnie, ale też przeciw rodzinie, oficjalnym instytucjom, Kościołowi i wszelkim zakazom. „Jesus Revolution” Jona Erwina i Brenta McCorkle przypomina mało znaną historię początków religijnego ruchu, który z południowej Kalifornii rozszerzył się na całe Stany Zjednoczone. Scenariusz oparty został na autobiograficznej książce Grega Laurie, jednego z liderów ruchu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..