Przez wieki nie mogli jej zdobyć Rzymianie, Arabowie i Normanowie. Omijali ją polscy podróżnicy, wiele przy tym tracąc.
Antyczna Enna okazała się najbardziej niegościnna – pisał w „Podróży włoskiej” Johann Wolfgang von Goethe. „Zamurowany pokój z okiennicami, ale bez okien. Musieliśmy wybierać między siedzeniem w ciemności a ponownym wystawieniem się na deszcz, przed którym właśnie uciekliśmy. Zjedliśmy nieco resztek z naszych zapasów i po spędzeniu niewygodnej nocy uroczyście przyrzekliśmy, że już nigdy nie zmienimy naszej trasy, by podążać za mirażem mitologicznego imienia”.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Wykup dostęp do całego materiału. Cena 1,23 zł.
Wykupuję
Wykup dostęp do całego wydania:
Nowy numer 11/2023
. Cena 3,99 zł.
Wykupuję.
Zaloguj się i czytaj nawet 10 tekstów za darmo.
Szczegóły znajdziesz TUTAJ.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Dziennikarz działu „Polska”
Absolwent nauk politycznych na Uniwersytecie Warszawskim. Zaczynał w radiu „Kampus”. Współpracował m.in. z dziennikiem „Polska”, „Tygodnikiem Solidarność”, „Gazetą Polską”, „Gazetą Polską Codziennie”, „Niedzielą”, portalem Fronda.pl. Publikował też w „Rzeczpospolitej” i „Magazynie Fantastycznym” oraz przeprowadzał wywiady dla portalu wideo „Gazety Polskiej”. Autor książki „Rzecznicy”. Jego obszar specjalizacji to sprawy społeczno-polityczne, bezpieczeństwo, nie stroni od tematyki zagranicznej.
Kontakt:
jakub.jalowiczor@gosc.pl
Więcej artykułów Jakuba Jałowiczora
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się