Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Informacje o kościele, diecezjach, opinie publicystyka katolickich dziennikarzy.
  • Nowy numer
  • Kościół
  • Polska
  • Świat
  • Kultura
  • Nauka
  • Opinie
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Elbląska
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • Więcej
    • Biblia
    • Liturgia
    • Serwisy specjalne
    • Felietony
    • Retro Gość
    • Smaki życia
    • Podcasty
    • Wideo
    • Z bliska
    • Quizy
    • Patronaty
    • Foto Gość
    • Archiwum GN
    • Historia Kościoła
    • Gość Extra
    • Prenumerata

Najnowsze Wydania

  • GN 31/2025
    GN 31/2025 Dokument:(9358597,Ziemi całowanie)
  • GN 30/2025
    GN 30/2025 Dokument:(9350861,Zepsuty kompas)
  • GN 29/2025
    GN 29/2025 Dokument:(9344585,Wielkie dzieło tysiąclecia)
  • GN 28/2025
    GN 28/2025 Dokument:(9337843,Egocentryzm i poświęcenie)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
www.gosc.pl → 100 lat temu urodził się Jerzy Nowosielski

100 lat temu urodził się Jerzy Nowosielski przejdź do galerii

Malarz, rysownik, scenograf, filozof i teolog prawosławny, jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy ikon, także autor Modiglianowskich postaci kobiecych, aktów i pejzaży. Jerzy Nowosielski urodził się 100 lat temu, 7 stycznia 1923 r. w Krakowie.

 
Warszawa, parafia pw. Opatrzności Bożej prowadzona przez wspólnotę Chemin Neuf. Kościół zawdzięcza swój oryginalny wygląd profesorowi Jerzemu Nowosielskiemu Roman Koszowski /Foto Gość

Jerzy Nowosielski urodził się w rodzinie polsko-ukraińskiej. Ojciec, urzędnik kolejowy, był unitą z Łemkowszczyzny, matka katoliczką - jednak Jerzy został ochrzczony w kościele greckokatolickim, którego wyznawcami są w większości Ukraińcy.

Malarz Jerzy Nowosielski i jego dzieła

WIARA.PL DODANE 21.02.2021 AKTUALIZACJA 21.02.2021

Malarz Jerzy Nowosielski i jego dzieła

​21 lutego mija 10 rocznica śmierci prof. Jerzego Nowosielskiego (1923-2011), malarza i teologa. Uroczystości jego pogrzebu odbyły się 25 i 26 lutego 2011 r. Został pochowany w Alei Zasłużonych cmentarza Rakowickiego w Krakowie.  

"Wychowany na styku dwóch kultur: Wschodu i Zachodu, swoim życiem i sztuką - przerzuca kładkę nad pęknięciem chrześcijaństwa, i nad rozbiciem współczesnego człowieka. Jego malarstwo, będąc syntezą Bizancjum i awangardy, nadaje całej rzeczywistości wymiar sakralny" - pisze w szkicu o malarzu historyk i krytyk sztuki Krystyna Czerni.

Z Krakowem Nowosielski związany był niemal przez całe życie. Był ważną postacią krakowskiego środowiska artystycznego, zwłaszcza skupionego wokół Tadeusza Kantora.

Z Krakowa jednak wyjeżdżał na Wschód; do Ławry Poczajowskiej na Wołyniu i do Lwowa. Był nastoletnim chłopcem, dorastającym w kręgu obrządku unickiego z jednej strony, a z drugiej prawosławia. Po latach o swojej pielgrzymce do Poczajowa napisał: "ja, malarz polski narodziłem się duchowo w Ławrze Poczajowskiej".

A po pobycie we Lwowie i zetknięciu się w z bogatą kolekcją ikon w tamtejszym muzeum wspominał: "Pierwszy raz spotkałem się z wielką sztuką w takim stężeniu i w takiej ilości. Wrażenie było tak silne, że tego spotkania nigdy nie zapomnę".

Był to też czas - jak zaznacza Małgorzata Kitowska-Łysiak w szkicu o malarzu na portalu culture.pl - kiedy Nowosielski zainteresował się sztuka europejską XX wieku; początkowo poznawał ją z reprodukcji, czas podróży przyszedł później.

W 1940 r. Nowosielski zapisał się do Instytutu Technik Artystycznych: Kunstgewerbeschule. Ta jedyna tolerowana przez Niemców humanistyczna placówka o statusie szkoły zawodowej, była w rzeczywistości zakonspirowaną Akademią Sztuk Pięknych. Uczyli w niej przedwojenni profesorowie, wychowani jeszcze na symbolizmie Młodej Polski: Jerzy Mehoffer, Stanisław Kamocki.

To właśnie w Kunstgewerbeschule Nowosielski spotyka przyjaciół, którzy wkrótce staną się największymi osobowościami polskiej sztuki. Są to m.in. przyszli członkowie "Grupy Krakowskiej": Tadeusz Brzozowski, Jerzy Skarżyński, Kazimierz Mikulski, Janina Kraupe, a także historycy sztuki: Marek Rostworowski, Mieczysław Porębski.

"W tej przedziwnej, dziś już legendarnej, niemiecko-polskiej szkole, formuje się cała grupa pokoleniowa, środowisko malarskiej awangardy - pisze Czerni. - Na razie uczęszczają na kursy, +przerabiają+ kolejne nowatorskie nurty, wykradają z uczelnianej biblioteki czasopisma o sztuce. Wieczorami spotykają się +na melinie+, w dozorcówce Adama Hoffmanna. Gdy po odkryciu komórek konspiracji szkoła zostaje rozwiązana, przyjacielski +podziemny uniwersytet+ funkcjonuje nadal".

Wiosną 1942 r. Nowosielski pisze do ihumena Ławry św. Jana Chrzciciela pod Lwowem, deklarując wolę wstąpienia do klasztoru. Po trzymiesięcznym kursie maturalnym w październiku rozpoczyna nowicjat. Reguła monasteru jest surowa, jednak w ramach codziennych ośmiu godzin modlitwy i ośmiu godzin pracy - zakłada malowanie ikon pod okiem starszych braci, studiowanie prawosławnych "podlinników" i wizyty w lwowskim muzeum. Pobyt Nowosielskiego w klasztorze trwa niespełna rok. "Niedługo po powrocie były mnich traci zresztą na pewien czas wiarę - jednak zaczerpnięta w Ławrze praktyczna nauka pisania ikon zostanie mu na zawsze" - zauważa Czerni.

W 1945 r. Nowosielski rozpoczyna naukę w krakowskiej ASP w pracowni Eugeniusza Eibischa. Po roku przerywa studia; dyplom uzyskuje eksternistycznie w roku 1961.

W 1946 r. Nowosielski wziął udział w zbiorowej wystawie Grupy Młodych Plastyków w krakowskim Pałacu Sztuki. Artysta pokazuje wówczas swoje tzw. trójkątne abstrakcje. Wystawę poprzedził manifest "realizmu spotęgowanego" autorstwa Kantora i Porębskiego. Malarz jest uczestnikiem Wystaw Sztuki Nowoczesnej w Krakowie w roku 1948, w Warszawie w 1957 r. i w 1959 r.

Nowosielski brał też udział w konferencji plastyków w Nieborowie, która była jednym z wydarzeń rozpoczynających okres realizmu socjalistycznego w Polsce.

"Nowosielski, lepiej znający historię Rosji i orientujący się we wschodnich realiach, od początku ma mniej złudzeń co do polskiej sytuacji politycznej - pisze Czerni. - Sprawy ideologiczne traktuje jednak z dużym dystansem. +Sztuka nie boi się propagandy, sztuka się boi miernoty - ocenia sytuację+ () Wciąż zachowuje niezależność, przez cały czas maluje abstrakcje, lecz nie odrzuca też postulatów nowej doktryny. Najwyraźniej jednak nie jest w stanie wykonać ideologicznie poprawnego obrazu".

W tym czasie wszystkie jego płótna są odrzucane z oficjalnych wystaw. Nowosielski maluje masywne akty, sceny sportowe, komiczne akrobatki i pływaczki.

O tych obrazach napisze po latach Jerzy Tchórzewski, że są "dziećmi socrealizmu z nieprawego łoża, i to dziećmi udanymi".

W 1954 r. Muzeum Narodowe zakupuje abstrakcyjny obraz Nowosielskiego.

Natomiast już w okresie odwilży, w roku 1955, artysta uczestniczy w historycznej wystawie "Dziewięciu", obok Tadeusza Brzozowskiego, Marii Jaremy, Tadeusza Kantora, Jadwigi Maziarskiej, Kazimierza Mikulskiego, Erny Rosenstein, Jerzego Skarzyńskiego, Jonasza Sterna.

W 1956 r. artysta pokazuje dwanaście płócien na XXVIII Biennale w Wenecji.

Nowosielski był też pedagogiem; najpierw pracował jako asystent Kantora w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Krakowie, potem w Łodzi. W 1962 r. powrócił do Krakowa, gdzie kierował pracownią malarstwa. W 1976 uzyskał tytuł profesora. Prace na uczelni kontynuował do 1993 r.

Był kochany przez swoich studentów i cieszył się w środowisku akademickim dużym autorytetem . "Od lat powtarzam swoim studentom - mówił w wywiadzie - ostatnim twoim zmartwieniem ma być lęk o twoją indywidualność. Jeżeli Pan Bóg zechce, to będziesz indywidualnością. A jak nie, to chociażbyś na głowie stawał, będziesz powielał innych. Indywidualność to coś niezależnego od naszych intencji, coś bardzo tajemniczego".

Przez cały czas Nowosielski regularnie wystawia, bierze udział w życiu Cerkwi i publikuje wnikliwe, teologiczne rozprawy z zakresu prawosławia i teorii sztuki. Zostaje laureatem kolejnych państwowych odznaczeń i wszystkich możliwych polskich nagród artystycznych.

Od najwcześniejszych prac z pierwszej połowy lat 40., od przedstawień kobiecych, aktów Modiglianowskich, poetyckich portretów, jak np. "Portret żony artysty", "Kobiety na plaży", "Kobiety na statku", przez słynne postaci pływaczek, gimnastyczek, koszykarek po malowane w późniejszych latach obrazy świadczące o zauroczeniu kobiecym ciałem - dzieła Nowosielskiego są prezentowane na wielu wystawach zbiorowych i zagranicznych, a w ostatnich latach należą do wysoko wycenianych obiektów na aukcjach na polskim rynku sztuki.

Od 1990 r. stale współpracował z Galerią Andrzeja i Teresy Starmachów - czego efektem staje się założenie w 1996 roku Fundacji Nowosielskich, wspierającej rozwój sztuki współczesnej. Laureatami Nagrody Fundacji Nowosielskich byli między innymi Mirosław Bałka i Leon Tarasewicz.

Kiedy w 1993 roku obchodzi siedemdziesiąte urodziny, zwierza się na łamach "Tygodnika Powszechnego": "Czy dziś, z perspektywy 70 lat chciałbym coś zmienić w swojej sztuce? Nic - bo tak, jak nie umiałbym sobie wyobrazić innego wariantu mojego życia, tak samo w sztuce - myślę, że wszystko było jakoś potrzebne Na pewno maluję dla paru osób, którym jest to potrzebne, i którym przysparza to pozytywnych przeżyć. W sztuce tkwi siła, która jest w stanie uszczęśliwić człowieka, w jakiś sposób go przemienić - ale to działa bardzo cichutko, bardzo cząstkowo, delikatnie. I tylko czasem wybucha jakimś olśnieniem, uszczęśliwieniem".

Ostatnim, nieukończonym dziełem sakralnym krakowskiego malarza jest monumentalny krzyż ołtarzowy w kościele św. Dominika na warszawskim Służewie.

Jerzy Nowosielski zmarł 21 lutego 2011 r. w Krakowie. Został pochowany w Alei Zasłużonych na cmentarzu Rakowickim.

Jerzy Nowosielski nie żyje

PAP DODANE 21.02.2011 AKTUALIZACJA 22.02.2011

Jerzy Nowosielski nie żyje

W Krakowie zmarł w poniedziałek Jerzy Nowosielski, jeden z najwybitniejszych współczesnych malarzy. Miał 88 lat. Malował akty kobiece, pejzaże, obrazy abstrakcyjne. Wiele jego prac było inspirowanych sztuką bizantyjską. 
« ‹ 1 › »
Malarz Jerzy Nowosielski i jego dzieła

WIARA.PL DODANE 21.02.2021 AKTUALIZACJA 21.02.2021

Malarz Jerzy Nowosielski i jego dzieła

​21 lutego mija 10 rocznica śmierci prof. Jerzego Nowosielskiego (1923-2011), malarza i teologa. Uroczystości jego pogrzebu odbyły się 25 i 26 lutego 2011 r. Został pochowany w Alei Zasłużonych cmentarza Rakowickiego w Krakowie.  

07.01.2023 08:31 PAP

publikacja 07.01.2023 08:31

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • JERZY NOWOSIELSKI
  • KULTURA
  • MALARSTWO
  • PAP
  • SYLWETKA
  • SZTUKA

Polecane w subskrypcji

  • Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
    • Z bliska
    • Marcin Jakimowicz
    Drużyna Augustyna. Uśmiech Bożej dobroci w sercu Pragi
  • Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
    • Rozmowa
    • Szymon Babuchowski
    Prezydencki ekspert o planowanej reformie edukacji: „Pancerz wiedzy, wiary i cnoty zastępuje cienka błona empatii i dobrostanu”
  • Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
    • Kultura
    • Szymon Babuchowski
    Jan Sebastian Bach – harmonia strumienia, doskonałość gotyckiej katedry. Co można usłyszeć w religijnych dziełach kompozytora?
  • O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku
    • Świat
    • Barbara Gruszka-Zych
    O teksańskich kowbojach, którzy mówili po śląsku

E-sklep

  • Nowości
  • Książki
  • Pozostałe
  • Historia Kościoła nr 04/2025
    Historia Kościoła nr 04/2025
  • Gość Extra nr 02/2025
    Gość Extra nr 02/2025 Serce Najświętsze
  • Historia Kościoła #9
    Historia Kościoła #9 Joanna d’Arc. Święta na stosie
  • Szczeliny. Bóg w popękanej psychice
    Szczeliny. Bóg w popękanej psychice
  • Bóg nie jest korkiem do wanny. Dzieciogadki wujka Kamila
    Bóg nie jest korkiem do wanny. Dzieciogadki wujka Kamila
  • O Katarzynie i Cudownym Medaliku
    O Katarzynie i Cudownym Medaliku
  • Kubek ceramiczny – Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
    Kubek ceramiczny – Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą
  • Kropielnica ceramiczna - kłos granatowy
    Kropielnica ceramiczna - kłos granatowy
  • Krzyż ceramiczny - kłos granatowy
    Krzyż ceramiczny - kłos granatowy
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X