Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Katolicy na Wyspach

Biskup diecezji Lancaster opublikował raport o stanie brytyjskiego Kościoła, który proboszczowie określili mianem „dynamitu”.

Malejąca w szybkim tempie liczba praktykujących i znaczny spadek powołań – to obraz Kościoła katolickiego w Anglii i Walii w ostatnich dziesięcioleciach. Oczywiście, fala imigrantów z Europy Wschodniej nieco poprawia ten wizerunek, jednak wśród miejscowej ludności widać wyraźny odwrót od praktyk religijnych. Jeszcze w 1991 r. liczbę praktykujących szacowano na 1,3 mln, co w stosunku do 1963 r. stanowiło spadek o 40 proc. W kolejnym dziesięcioleciu nastąpił dalszy odpływ wiernych – w 2004 r. praktykowało już tylko 960 tys. Podobnie ma się sprawa z liczbą powołań, która w ciągu 20 lat zmalała o prawie jedną czwartą: w 1985 r. wynosiła 4545, a w 2005 – już tylko 3643.

Gotowi do misji?
Przyczynom kryzysu brytyjskiego Kościoła przyjrzał się ostatnio biskup diecezji Lancaster Patrick O’Donoghue. Opublikował on raport będący owocem 16-miesięcznej wizytacji w poszczególnych parafiach diecezji. Tytuł tej książki, „Fit for Mission?”, to pytanie o gotowość Kościoła do podjęcia misji we współczesnym świecie. Biskup wychodzi od opisu współczesnej sytuacji: opustoszałych kościołów, malejącej liczby chrztów, braku powołań i wszechogarniającego marazmu. – Mówimy zbyt dużo, a robimy zbyt mało. Przez ostatnie 40 lat doświadczyliśmy rosnącego kryzysu rozumienia katolickiej tożsamości. Czy zapomnieliśmy, co to znaczy być katolikiem? – pyta biskup O’Donoghue. Hierarcha tak opisuje przyczyny kryzysu: – Po II wojnie światowej doświadczyliśmy na Zachodzie rozwoju masowej edukacji. To zaprocentowało wzrostem ekonomicznym, rozwojem technologicznym, a także wzbogaceniem życia kulturalnego i społecznego ludzi. Jednak edukacja została wypaczona przez rozszerzający się radykalny sceptycyzm, pozytywizm, utylitaryzm i relatywizm. To owocuje marginalizowaniem Boga przez część społeczeństwa. Wielu ludzi błędnie myśli, że może żyć szczęśliwie i twórczo bez Niego. Jak zauważył Benedykt XVI, nawet w Kościele znajdziemy hedonizm, egoizm i egocentryzm.

Bezbarwni biskupi
Zdaniem biskupa Lancasteru do kryzysu przyczyniło się także mylne interpretowanie nauczania Soboru Watykańskiego II, za które odpowiedzialność ponoszą wykształceni i wpływowi katolicy. – Zajmują ważne miejsce w edukacji, mediach, polityce, a nawet w Kościele, gdzie sieją zamieszanie i podziały – mówi biskup. Nie wymienia nazwisk, ale brytyjskie media wskazują w tym kontekście szczególnie na dwóch wychowanków Oksfordu: byłego premiera Tony’ego Blaira i szefa BBC Marka Thompsona. Ten pierwszy – jak przypomina dziennik „Telegraph” – nadzorował wprowadzenie proaborcyjnych i progejowskich ustaw. Drugi odpowiada za obecność w publicznej telewizji programów obrażających chrześcijan, m.in. „Jerry Springer The Opera” czy kreskówki „Popetown” ośmieszającej Watykan. – Bezlitosna batalia przeciwko chrześcijaństwu toczona w popularnych mediach podkopuje zaufanie zwykłych wierzących do Kościoła – twierdzi biskup O’Donoghue. W opublikowanym przez niego dokumencie znajdziemy też wyrazy rozczarowania do brytyjskiej konferencji biskupów, która niedawno nie zdołała wypracować wspólnego stanowiska w sprawie ustawy umożliwiającej adopcję dzieci przez pary homoseksualne: – Szukanie konsensusu między rozbieżnymi poglądami sprawia, że dokumenty Konferencji Episkopatu są często bezbarwne i „bezpieczne”, podczas gdy potrzebujemy żarliwego i odważnego stanowiska. Kościół powinien ośmielić się mówić pełną prawdę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Szymon Babuchowski

Kierownik działu „Kultura”

Doktor nauk humanistycznych w zakresie literaturoznawstwa. Przez cztery lata pracował jako nauczyciel języka polskiego, w „Gościu” jest od 2004 roku. Poeta, autor pięciu tomów wierszy. Dwa ostatnie były nominowane do Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego, a „Jak daleko” został dodatkowo uhonorowany Orfeuszem Czytelników. Laureat Nagrody Fundacji im. ks. Janusza St. Pasierba, stypendysta Fundacji Grazella im. Anny Siemieńskiej. Tłumaczony na język hiszpański, francuski, serbski, chorwacki, czarnogórski, czeski i słoweński. W latach 2008-2016 prowadził dział poetycki w magazynie „44/ Czterdzieści i Cztery”. Wraz z zespołem Dobre Ludzie nagrał płyty: Łagodne przejście (2015) i Dalej (2019). Jest też pomysłodawcą i współautorem zbioru reportaży z Ameryki Południowej „Kościół na końcu świata” oraz autorem wywiadu rzeki z Natalią Niemen „Niebo będzie później”. Jego wiersze i teksty śpiewają m.in. Natalia Niemen i Stanisław Soyka.

Kontakt:
szymon.babuchowski@gosc.pl
Więcej artykułów Szymona Babuchowskiego