Pokolenia Polaków wychowały się na opowieści o królu Kazimierzu Wielkim, który odziany w łachmany odwiedzał podwładnych. „Podzieliłeś się ze mną chlebem i chatą” − rzekł do ubogiego chłopa. „Ja ci do chrztu syna trzymać będę”. Ta barwna opowieść blednie przy dokonaniach Tego, którego Biblia nazywa Królem królów i Panem panów. On nie przebrał się za człowieka. Stał się nim. Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel. Iz 7,14
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.