Wyjaśnia prof. Halina Pawlak-Kruczek z Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej.
Obawy w Europie wynikają z tego, że wzrosły ceny paliw, zwłaszcza gazu. Część krajów kontynentu może się obawiać wyłączeń prądu, nie totalnego blackoutu. Hiszpanie bazują na gazie z Afryki Północnej. Pojawił się kłopot z jedną z linii przesyłowych, ale druga pracuje i władze zapewniają, że krajowi nic nie grozi.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.