– Pan Bóg nam zaufał – mówią Magdalena i Daniel Jaśkiewiczowie. Ich córeczka Anastazja żyła zaledwie pół godziny.
Gdyby ktoś zapytał mnie: „Czy gdybyś miała wybór, to wiedząc, że dziecko tak szybko umrze, że pojawią się tak poważne powikłania po porodzie, nadal chciałbyś je urodzić?”, odpowiedziałabym: „Tak”– mówi zdecydowanie Magdalena Jaśkiewicz.
Dostępne jest 45% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.