"Masz odwagę, ja dam ci siłę" - film, który broni życia, jak żaden inny

Pamiętam, jak po raz pierwszy obejrzałam Dawcę pamięci. To był i nadal jest jeden z piękniejszych filmów, jakie widziałam. Mądry, bardzo mądry! Byłam zdziwiona, że udało mu się wejść do kin i to nie tylko studyjnych. Przecież jego przekaz jest tak oczywisty i tak sprzeczny z dzisiejszą "życiową modą". 

"Nie mam słów, by to opisać"

Film jest antyutopią. Wszyscy żyją w zamkniętej społeczności, która z pozoru jest doskonała. Panuje ład i porządek, wszyscy są równi. Jonas (Brenton Thwaites) wraz z przyjaciółmi Fioną (Odeya Rush) i Asherem (Cameron Monaghan) właśnie przestają być dziećmi. Na specjalnej ceremonii zostają im przydzielone obowiązki. Fiona zajmie się dziećmi, Asher będzie latać samolotem, a Jonas zostanie "biorcą wspomnień".

Chłopak w przeciwieństwie do swoich przyjaciół "widzi więcej", można go nazwać prorokiem, którego w Starym Testamencie określa się hebrajskim słowem nabi. Proroka określano również widzącym czy wysłannikiem Jahwe. Jonas, którego na polski można przetłumaczyć jako Jonasz, jest właśnie takim wysłannikiem. Tylko nie zdaje sobie z tego przez dłuższy czas sprawy.

Bohater rozpoczyna naukę u Dawcy (Jeff Bridges). To zmieni jego podejście do życia. Szczególnie lekcja o tzw. "zwolnieniu" wstrząśnie nim do głębi. Zwolnieniem nazywa się zabicie dzieci i starców.  – Zabił go – mówi zdezorientowany Jonas, gdy widzi, jak jego własny ojciec morduje małe dziecko. – Młodzi i starzy są zabijani – odpowiada Dawca. Jonas jednak zwraca uwagę, że gdyby wiedzieli, że jest to złe, to by tego nie robili. Ale w jego społeczeństwie panuje znieczulica, zło przybrało inną nazwę.  "Wpuścili do domu mordercę, tylko nadali mu inne imię" - powie Jonas.

"Kiedy zdecydowali się na zabicie Gabriela, zdecydowali o tym, że jestem dorosły"

Warto wspomnieć, że właśnie jedną z najważniejszych postaci jest mały Gabriel. Dziecko ma zostać zabite, bo nie przechodzi kolejnych testów. Jonas podejmie walkę o jego życie. Imiona tej dwójki są znaczące, jak dla mnie. Gabriel zwiastun życia w Ewangelii, tu w filmie upomina się o życie tych najmniejszych i najbardziej bezbronnych. Jonas, tak jak prorok, przechodzi przemianę i staje się "wysłannikiem Jahwe" do pozbawionej, wypranej wręcz z uczuć społeczności. 

Jak potoczą się losy Jonasa i Gabriela? Czy chłopak ocali życie dziecka? Czy społeczność pozna swoje błędy? Odpowiedzi w filmie. 

Polecam z całego serca. Jest tu dawka dobrego kina akcji, świetne aktorstwo, szczypta miłości i uśmiech Pana Boga w tle. 

The Giver - Trailer 2 - The Weinstein Company
The Weinstein Company