Mówię i zaklinam

Tak uroczysta formuła nie pojawia się nigdzie indziej w listach św. Pawła. Apostoł nieraz akcentuje swoje wypowiedzi przez użycie jednego albo drugiego słowa. Na przykład posługuje się zwrotem „to mówię” lub jego równoważnikami.

Kiedy zaś uwydatnia szczególną prawdę, chcąc, by jego adresaci bezwzględnie ją uznali i bezzwłocznie przyjęli, wtedy zaczyna od czasownika „oświadczam”, którego odpowiednikiem jest słowo „zaklinam” w czytaniu liturgicznym. Żegnając się z przełożonymi Kościoła w Efezie, wyznaje dobitnie: „Dlatego oświadczam wam dzisiaj: Nie jestem winien niczyjej krwi, bo nie uchylałem się tchórzliwie od głoszenia wam całej woli Bożej”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Artur Malina