Siła (z) wiatru

Żeglowanie uczy pokory i szacunku. Nie tylko do sił natury, ale także do ludzi, z którymi się pływa. To od wspólnoty zależy, czy osiągniemy cel. Tak jest nie tylko na morzu, ale i w życiu. I to właśnie dlatego, choć dzisiaj żaglowce to pieśń przeszłości, każdy marynarz naukę pływania zaczyna od żeglowania.


Tomasz Rożek 


|

23.07.2015 00:15 GN 30/2015

dodane 23.07.2015 00:15
0

Dzisiaj żaglowców w służbie marynarki wojennej czy floty handlowej już nie ma. Są ogromne statki czy okręty przypominające bloki mieszkalne, którymi nie steruje się za pomocą lin i żagli, tylko za pomocą komputerów i urządzeń przypominających raczej sprzęt gracza komputerowego. Tak jest wygodniej, bezpieczniej. Ale zanim absolwent nawigacji albo jakiegokolwiek innego kursu stanie na mostku, uczy się żeglować. 


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek 


Zapisane na później

Pobieranie listy