Burza w dolinie Bobru

Kilkaset podtopionych domów, ogłoszone stany alarmowe w kilku miejscowościach nad Nysą Łużycką, setki tysięcy złotych strat, ludzkie dramaty. Oto bilans gwałtownych ulew, które dwa tygodnie temu przeszły nad diecezją legnicką.

Padające przez wiele dni deszcze spowodowały powodzie w południowo-zachodnich Czechach, niemieckiej Saksonii oraz na Dolnym Śląsku. W Polsce najgorzej było w trójkącie, którego centrum była Bogatynia. W powiecie kamiennogórskim wezbrany kilkudniowymi nawałnicami Bóbr gwałtownie przybrał i z impetem wlewał się do przybrzeżnych domów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Roman Tomczak