Redaktor wydania

Biskup Regmunt podczas uroczystości ku czci patrona Zielonej Góry św. Urbana I, papieża, zachęcał do mądrej zabawy. I tej na Winobraniu nie brakuje.

Jest tradycyjny korowód, kolorowe stragany, imprezy kulturalne i wiele innych. Niestety, jak co roku nie brak jednak łyżki dziegciu. I wcale nie chodzi o to, że po raz kolejny winobraniowym winem jest trunek spoza naszego kraju, a nie z Zielonej Góry. Niestety, nie brakuje także antyprzykładów zabawy, bo jak inaczej nazwać pijanego ojca przy stojących obok dzieciach. I może to już brzmi jak banał: alkohol oczywiście jest dla ludzi, ale z mądrą głową.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Krzysztof Król