wyszukuj w:
DATA WYDANIA 07.04.2013
Każdy człowiek w swojej drodze do wieczności potrzebuje miłosierdzia. Ale wezwany jest także do tego, by tym miłosierdziem żyć i dawać nieustannie jego świadectwo.
W tym roku wiosna wyjątkowo długo kazała na siebie czekać, a przecież wiele osób już zwyczajnie nie wytrzymuje w czterech ścianach i chce się gdzieś wyrwać.
Święto Miłosierdzia Bożego stwarza nadzwyczajną okazję do duchowego zmartwychwstania.
Potęga i hart ludzkiego ducha to temat – wydawałoby się – oklepany.
Kiedy przychodzą trudności, staram się zacząć dzień modlitwą: „Chwała Ojcu”.
– Gdyby nie to nasze wezwanie, może wielu osobom zabrakłoby sił. Ale nawet w sytuacjach naprawdę trudnych przez to Miłosierdzie Boże różne drzwi się otwierają – mówi ks. Marek Góra.
Niedawno młodzież diecezji płockiej złożyła wspólne wyznanie wiary.
Największa tajemnica wiary – zmartwychwstanie. Największe misteria chrześcijaństwa – Pascha, a jednak pobożność skupiła się na Bożym Narodzeniu i tylko na pierwszej części Triduum: Wielkim Piątku. Trudno się dziwić.
Adolf Hyła namalował Jezusa Miłosiernego ponad 230 razy. Odnalezione w diecezji trzy obrazy krakowskiego malarza może i nie są wielkimi dziełami malarskimi, ale ich znaczenie historyczne jest niebagatelne.
Zostało przygotowane na 1. rocznicę śmierci pierwszego pasterza naszej diecezji.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.