Najnowsze [Wydania]

Znaleziono 2574 wyników

Otwórz serducho, Łukaszku

GN 43/2006 DODANE 18.10.2006 AKTUALIZACJA 05.04.2012

Otwórz serducho, Łukaszku

Kasiu, kocham Cię – powiedział po kilkunastu latach małżeństwa Tomek i przy ołtarzu pocałował żonę w usta. Potem ten gest powtórzyło kilkadziesiąt innych par. Tylko dzieci patrzyły ze zdumieniem: co ci rodzice kombinują? Zwariowali?Tak całować sięw kościele?

Bardzo gorliwy drukarz

GN 43/2006 DODANE 18.10.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

Bardzo gorliwy drukarz

Nieustannie podróżował. Bliskie były mu słowa Jezusa: „Dziś, jutro i pojutrze muszę być w drodze”.

Kalendarz Liturgiczny

GN 42/2006 DODANE 11.10.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

Kalendarz Liturgiczny

Służba nie drużba

GN 40/2006 DODANE 27.09.2006 AKTUALIZACJA 13.04.2012

Służba nie drużba

Brat Ludwik, paulin z Bachledówki, koniecznie chciał poznać imię swojego Anioła Stróża. I choć wiedział, że aniołowie rzadko zdradzają swoje imiona, gorąco się o to modlił.

Grom z jasnego nieba

GN 39/2006 DODANE 21.09.2006 AKTUALIZACJA 23.05.2012

Grom z jasnego nieba

– Krzysiu, narysuj rodzinę – poprosiła psycholog. Chłopczyk narysował siebie i tatę. Zobacz, kogo tu brakuje? – spytała psycholog. Chłopak dorysował domek. – Nie, nie chodziło o domek. – Krzyś dorysował słońce. I czerwone serduszko.

GN 38/2006 DODANE 18.09.2006 AKTUALIZACJA 19.04.2012

888

Niewielu spodziewało się tak świeżej i potężnej dawki muzyki. Długo oczekiwana płyta Tymoteusza pokazuje, że muzycy 2 Tm 2,3 są w szczytowej formie.

Smutno i duszno, i ciemno

GN 38/2006 DODANE 15.09.2006 AKTUALIZACJA 23.05.2012

Smutno i duszno, i ciemno

Ulica wielkiego miasta. Ludzie pędzą, oglądają wystawy. Tylko Robert stanął jak wryty. – Tego budynku wczoraj nie było – pokazuje ogromną kamienicę – zbudował go dziś rano szatan. Specjalnie, żeby zrobić mi na złość.

GN 38/2006 DODANE 15.09.2006

Kalendarz Liturgiczny

Trąba powietrzna

GN 36/2006 DODANE 04.09.2006 AKTUALIZACJA 29.05.2012

Trąba powietrzna

– Byłyśmy już wyczerpane przerzucaniem siana. I wtedy westchnęłam: Panie Boże, świętym pomagałeś, a nam nie pomożesz? I wtedy na bezchmurnym niebie zjawiła się trąba powietrzna.

GN 36/2006 DODANE 04.09.2006 AKTUALIZACJA 19.04.2012

Facet w czerni

Samotny, cierpiący, znużony życiem mężczyzna z czarną gitarą w ręce siedzi w fotelu i śpiewa: Boże, błagam, pomóż mi! Aż nie chce się wierzyć, że ten kowboj sprzedał w Stanach więcej płyt niż Beatlesi.

240 / 244

O nas
Zgłoś błąd

DOKUMENTY
- Regulamin
- Polityka prywatności
KONTAKT
- Napisz do nas
- Znajdź nas
  - Newsletter
    - Zapisz się już dziś!