"Nauka bowiem jednoznacznie przekazuje, że początek życia każdej osoby ludzkiej wyznacza zapłodnienie, kiedy to tworzy się unikalny genotyp, identyfikujący daną osobę do końca życia"

Nauka wcale nie jest tu aż taka jednoznaczna. Po pierwsze po połączeniu komórki męska i żeńska dzielą się niezależnie od siebie, pierwsze podziały nie tworzą unikalnego genotypu, powstaje on dopiero na etapie kolejnych podziałów komórkowych. Druga sprawa, to nie genotyp decyduje o unikalności człowieka. Przecież na etapie podziałów komórkowych może dojść do powstania bliźniąt jednojajowych. Będą one mieć ten sam genotyp, ale przecież będą osobnymi unikalnymi ludźmi. Po trzecie sam moment zapłodnienia też nie jest decydujący, ponieważ zygota może przekształcić się w człowieka, a może też stać się nowotworem (1 na 1000 przypadków w Europie).

To nie są sytuacje zero-jedynkowe, a sama nauka nie wydała jednoznacznego werdyktu odnośnie początków życia.

9 Wszedł znów do pretorium i zapytał Jezusa: «Skąd Ty jesteś?» Jezus jednak nie dał mu odpowiedzi. 10 Rzekł więc Piłat do Niego: «Nie chcesz mówić ze mną? Czy nie wiesz, że mam władzę uwolnić Ciebie i mam władzą Ciebie ukrzyżować?» 11 Jezus odpowiedział: «Nie miałbyś żadnej władzy nade Mną, gdyby ci jej nie dano z góry. (19,9-11). Politycy, sędziowie i lekarze myślą, że skoro posiadają władzę, to też i oni mają "pełne prawo" ustalania tego co jest dobre, a co złe. - Ale się mylą, to Bóg jest źródłem prawdy i jest samą Prawdą! Przed Bogiem żadne zło, ani żaden fałsz się nie ukryją. Szatan - ojciec zła i fałszu został pokonany przez Jezusa Chrystusa na krzyżu i nikt, ani nic tego nie zmieni. Politycy, sędziowie i lekarze mogą sobie gadać, że życie człowieka rozpoczyna w 12-tym, 24-tym tygodniu, albo... w momencie narodzin, ale prawda jest taka, że Człowiek zaczyna się w momencie zapłodnienia. Kwestionowanie tej prawdy jest po prostu nieuczciwe i... niepoważne. Jeżeli człowiek miałby mieć swój początek w jakimkolwiek innym momencie niż w momencie zapłodnienia, to wszystkie procesy jakie zachodzą w świecie, wszelkie podmioty i przedmioty można by było po prostu zakwestionować! - Pierwszy dzień nauki w szkole nie można było nazwać nauką, pierwszej zaoszczędzonej Złotówki na koncie nie można byłoby nazwać oszczędnościami, pierwszego kroku Wandy Rutkiewicz na Mont Everest nie można byłoby nazwać drogą himalaistki na "dach świata", pierwszego dnia po wyborze kardynała Karola Wojtyły na stolicę Piotrową nie można byłoby nazywać papieżem, a najmniejszej idealnie zbudowanej struktury cząstki węgla nie można byłoby nazywać diamentem... Nikt o zdrowych zmysłach takich osobliwych "teorii" nie głosi, bo zostałby wyśmiany. Jednak jeśli chodzi o początek Człowieka, zakłamane i/lub okłamane "elity" umysłowe świata, W XXI WIEKU(!) śmiało głoszą umysłową herezję rzekomej "niemożliwości ustalenia początku życia człowieka"...! - No comment's.