Argentyna we łzach. Po dogrywce to Niemcy zdobyli na Maracanie tytuł mistrzów świata.
To był naprawdę wielki finał, chociaż na jedyną bramkę trzeba było czekać aż do 113 minuty. Niemcy, po dogrywce pokonali Argentynę 1:0.
Niemcy po raz ósmy zagrali w finale mistrzostw świata (wcześniej także jako RFN) i wywalczyli tytuł po raz czwarty. Poprzednio triumfowali w 1954, 1974 i 1990 roku, a porażek doznali w 1966, 1982, 1986 i 2002 roku.
Argentyńczycy po raz piąty w historii zagrali w spotkaniu decydującym o triumfie w mundialu. Z finałów wygrali dwa - w 1978 i 1986 roku. Porażek doznali w 1930, 1990 i 2014 roku.
Oba zespoły spotkały się wcześniej dwukrotnie w finale. W 1986 roku ekipa z Ameryki Południowej wygrała 3:2, a cztery lata później uległa 0:1. W 1990 roku sędzią linowym finałowego meczu we Włoszech był Michał Listkiewicz.
Ekipy Alejandro Sabelli i Joachima Loewa przystąpiły do niedzielnego meczu osłabione. W ekipie Argentyny, podobnie jak w półfinale, zabrakło kontuzjowanego Angela Di Marii, natomiast trener Niemców musiał dokonać zmiany tuż przed pierwszym gwizdkiem. W miejsce awizowanego w składzie Samiego Khediry, który na rozgrzewce doznał urazu łydki, pojawił się Christoph Kramer.
23-letni pomocnik przebywał na boisku zaledwie pół godziny. Z powodu urazu głowy - w wyniku ostrego wejścia Ezequiela Garaya - nie mógł kontynuować gry, sprawiał wrażenie całkowicie oszołomionego, a lekarze podejrzewali wstrząs mózgu. Zastąpił go Andre Schuerrle.
Pierwsi groźną okazję stworzyli Argentyńczycy, zresztą po dużym błędzie rywali. Toni Kroos podał pod nogi... Gonzalo Higuaina, ale napastnik Napoli w sytuacji sam na sam z Manuelem Neuerem kopnął niecelnie. W 30. minucie ten sam piłkarz trafił do siatki, jednak gol nie został uznany z powodu pozycji spalonej.
Niemcy ruszyli do ataku w ostatnim kwadransie pierwszej połowy. W 37. minucie Schuerrle zakończył efektowną akcję zespołu mocnym strzałem - na miejscu był Sergio Romero. Tuż przed przerwą powinno być 1:0 dla drużyny Loewa, ale piłka po uderzeniu głową Benedikta Hoewedesa trafiła w słupek.
W 47. minucie dobrą okazję zmarnował Lionel Messi. Na kolejne ciekawe akcje kibice musieli czekać bardzo długo. Przewaga należała do Niemców, ale niewiele z niej wynikało.
Zawodnicy bardziej skupiali się na defensywie niż ataku, brakowało celnych podań i strzałów. W miarę upływu czasu widać było coraz większe zmęczenie obu ekip. Publiczność ożywiła się dopiero w końcówce regulaminowego czasu, gdy na murawę wbiegł jeden z kibiców.
W ciągu 90 minut bramki nie padły, więc była potrzebna dogrywka. W przypadku Argentyny - już trzecia podczas mundialu w Brazylii.
Na jej początku dogodną sytuację stworzyli Niemcy (Schuerrle), a Argentyna odpowiedziała zmarnowaną okazją przez Rodrigo Palacio, który po błędzie Matsa Hummelsa znalazł się sam przez Neuerem.
Jak się okazało, decydująca akcja miała miejsce w 113. minucie. Z lewej strony dośrodkował Schuerrle, piłkę przyjął na klatkę piersiową inny z rezerwowych Mario Goetze i uderzeniem z powietrza nie dał szans Romero.
Argentyńczycy rzucili się do ataku, ale nie byli w stanie odpowiedzieć. To oznacza, że tytuł po 24 latach wrócił do Niemiec. W przeszłości tyle samo na ponowne mistrzostwo czekali Włosi i Brazylijczycy.
Mecz na Maracanie był 10. finałem mistrzostw świata, w którym zmierzyły się z drużyny z Europy i Ameryki Południowej. Dotychczas ekipy ze Starego Kontynentu wygrały tylko trzy. Wcześniej we wspomnianym 1990 roku i osiem lat później (Francja - Brazylia 3:0). Jednocześnie po raz pierwszy w historii drużyna z Europy triumfowała w Ameryce Południowej.
Bramka: 1:0 Mario Goetze (113).
Żółta kartka - Niemcy: Bastian Schweinsteiger, Benedikt Hoewedes. Argentyna: Javier Mascherano, Sergio Aguero.
Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy). Widzów 74 738.
Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Jerome Boateng, Mats Hummels, Benedikt Hoewedes - Thomas Mueller, Bastian Schweinsteiger, Christoph Kramer (32. Andre Schuerrle), Toni Kroos, Mesut Oezil (120. Per Mertesacker) - Miroslav Klose (88. Mario Goetze).
Argentyna: Sergio Romero - Pablo Zabaleta, Martin Demichelis, Ezequiel Garay, Marcos Rojo - Lucas Biglia, Javier Mascherano, Enzo Perez (86. Fernando Gago) - Gonzalo Higuain (78. Rodrigo Palacio), Lionel Messi, Ezequiel Lavezzi (46. Sergio Aguero).